Kluczem do sukcesu w każdej wojnie jest pragnienie ludzi i ich armii do ciężkiej walki, więc Rosja już przegrała wojnę.

O tym w wywiadzie udzielonym Forbes.ua powiedział John Spencer, były wojskowy, obecnie szef wydziału w Modern War Institute w West Point, który jest jednym z najlepszych ekspertów na świecie w zakresie działań wojennych w środowiskach miejskich.

Spencer zauważa, że wojna rosyjsko-ukraińska bardzo różni się od wojen ostatnich dziesięcioleci.

„Putin, pomimo serii porażek, będzie walczył do całkowitego zniszczenia jego armii. Ukraińcy mogą ją zniszczyć i zrobią to”.

John W. Spencer

Przewodniczący studiów nad walką miejską w Modern War Institute

Ekspert wyjaśnił, dlaczego Ukraińcy z tak słusznym gniewem i niesamowitą energią bezwzględnie eksterminują krwawych, zbrodniczych najeźdźców, którzy przybyli na ich ziemie z bronią w ręku.

„To wojna o przetrwanie całego narodu, a nie tylko o zachowanie władzy przywództwa politycznego. Państwo, które ma broń nuklearną, chce całkowicie zniszczyć cały kraj. Przychodzą mi na myśl obrazy z II wojny światowej” – zauważył znany amerykański ekspert wojskowy i dodał, że: „To nie jest wojna w Gruzji z 2008 roku, a nie z 2014 roku. Ukraińcy widzieli, co robią Rosjanie w Buczy, Iziumie i innych miastach. Rozumieją, że walczą o swoje prawo do życia. A Rosjanie nie rozumieją, o co walczą. Oznacza to, że Rosja już tę wojnę przegrała”.

PRZECZYTAJ:

Plan ludobójstwa Ukraińców zatwierdził osobiście Putin

Marionetkowy „rząd” i obozy koncentracyjne. Bild ujawnia plan Putina

Scenariusz ludobójstwa. Rosyjska agencja propagandowa ujawnia plany Putina

Spencer zwrócił też uwagę, że nic takiego nie istniało nawet podczas największych konfliktów zbrojnych ostatnich dziesięcioleci.

– Na przykład w Syrii, gdzie naprawdę trwa wojna domowa. Albo na przykład podczas „Operation Iraqi Freedom”, w której brałem udział. Wtedy celem było obalenie Saddama Husajna, a kiedy to zostało osiągnięte, władza została natychmiast przekazana Irakijczykom. Dlatego świat przyszedł z pomocą Ukrainie: sojusznicy powiedzieli, że nie pozwolą, aby zbrodniczy reżim siłą zagarnął obce państwo – mówi znany amerykański ekspert wojskowy.

John Spencer zauważa też, że był zdumiony dowództwem wojskowym i ukraińskimi obrońcami.

„Ukończyłem Akademię Wojskową West Point i uczę taktyki. Dlatego wiem, że z wojny na Ukrainie można wyciągnąć wiele lekcji. W wielu krajach rozpowszechniona jest idea totalnej walki z agresorem, totalnego oporu, ale nie wiedzą, jak zrealizować ten pomysł. Z militarnego punktu widzenia Ukraińcy przypominają całemu światu, że najważniejsza jest wola oporu, chęć zwycięstwa. Technologia, broń, logistyka, wywiad – to wszystko jest bardzo ważne. Ale najgłębszym kluczem do sukcesu w każdej wojnie jest pragnienie ludzi i ich armii do ciężkiej walki”

– wyjaśnia szef wydziału w Modern War Institute.

Według Spencera ogłoszona w Rosji mobilizacja świadczy o desperacji Putina i nie wpłynie na przebieg wojny.

„Ważny jest sam fakt, że Rosja musiała uciekać się do mobilizacji, że ludzie zostali dosłownie złapani na ulicach. Od 400 tys. do 700 tys. Rosjan uciekło z kraju, ukrywając się przed mobilizacją. Putin nigdy nie był w stanie przekonać swoich mieszkańców, że ta wojna jest czymś więcej niż jego osobistą zemstą. On nie ma rezerw. Tworzenie armii poprzez rekrutację niewyszkolonych i źle wyposażonych żołnierzy niczego nie zmieni. Zginą kolejne dziesiątki tysięcy rosyjskich żołnierzy. Myślę, że to gest desperacji, ale to też znak, że Putin, pomimo serii porażek, będzie walczył do całkowitego zniszczenia jego armii. Ukraińcy mogą ją zniszczyć i zrobią to”

– podkreślił.

Ekspert wojskowy uważa, że wojnę rosyjsko-ukraińską można byłoby zakończyć znacznie szybciej, gdyby Zachód, w szczególności Stany Zjednoczone, dostarczyły Ukrainie pociski dalekiego zasięgu, nowoczesne czołgi i samoloty.

„Ta wojna dotyczy wszystkich – światowej gospodarki, globalnych łańcuchów dostaw żywności, klimatu politycznego. Jeśli chcemy, żeby wojna skończyła się szybciej, musimy dać więcej broni”

– podsumowuje Spencer.

NUTA BIOGRAFICZNA

John W. Spencer, były wojskowy, weteran wojny w Iraku, przez 25 lat służył w armii amerykańskiej, jest jednym z czołowych światowych ekspertów w dziedzinie wojen miejskich,  jest przewodniczącym studiów nad walką miejską w Modern War Institute, współreżyserem Urban Warfare Project i gospodarzem podcastu Urban Warfare Project. 

PRECZYTAJ:

Gen. Załużny: Ta wojna zakończy się haniebną klęską i zniszczeniem Rosji

Gen. Załużny: „Zniszczymy każdego, kto przybędzie na naszą ziemię z bronią w ręku”

KOMENTARZ REDAKCJI

W 1994 r. Ukraina dobrowolnie zrezygnowała z trzeciego na świecie potencjału nuklearnego. Dzięki dobrej woli Ukrainy zostały zniszczone nuklearne balistyczne pociski międzykontynentalne i strategiczne bombowce.

Memorandum Budapeszteńskie podpisane 5 grudnia 1994 roku miało zapewnić Ukrainie bezpieczeństwo. Stany Zjednoczone, Rosja i Wielka Brytania zobowiązały się do respektowania suwerenności a integralności terytorialnej Ukrainy oraz powstrzymania się od wszelkich gróźb użycia siły przeciwko jej niepodległości i integralności terytorialnej.

Jednak Rosja złamała swoje zobowiązania. Wiosną 2014 r. Putin anektował Krym, rozpętał wojnę w Donbasie i próbuje zakwestionować niezależność Ukrainy. Co więcej, ignorując wolę narodów Europy Środkowo-Wschodniej, z maniakalnym uporem próbuje narzucić Stanom Zjednoczonym temat negocjacji o nowym podziale świata na strefy wpływów.

Rosja stała się egzystencjalnym zagrożeniem dla Ukrainy i całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Wielokrotnie ostrzegałem, że Rosja opracowuje szczegółowy plan agresji i terroru wobec krajów Europy Środkowo-Wschodniej. W tym stwierdzeniu nie ma najmniejszej przesady. O istnieniu takiego planu świadczą liczne odtajnione dane ukraińskiej i zachodnich agencji wywiadu, a także nagminne wypowiedzi samych rosyjskich strategów, polityków oraz wielokrotne publikacje kremlowskich propagandystów, którzy ostatnio zaczęli urządzać histerię w sprawie konieczności „denazyfikacji” Polski. I to nie jest przypadek. Rzeczywiście, w ultimatum, jakie rosyjskie MSZ w grudniu ubiegłego roku wystosowało wobec USA i NATO, pojawiło się żądanie rozbrojenia krajów Europy Środkowo-Wschodniej, czyli przywrócenia Moskwie dawnej strefy wpływów na Starym Kontynencie.

Putin popełnia poważne zbrodnie przeciwko ludzkości, ponieważ czuje absolutną bezkarność, grożąc całemu światu bronią jądrową. Psychopata z bunkra praktycznie otwarcie grozi Zachodowi, mówiąc, że jeśli będzie mu uniemożliwiać zorganizowanie ludobójstwa na Ukrainie, użyje broni jądrowej przeciwko państwom NATO.

Ukraina jest tylko pierwszym celem zbrodniarza wojennego. Kremlowski paranoik marzy o odbudowie Imperium Rosyjskiego i dawnej strefy wpływów w Europie, która obejmuje całą wschodnią flankę NATO, czyli kraje bałtyckie, Polskę, Czechy, Słowację, Węgry, Rumunię i Bułgarię.

Jeśli Zachód ulegnie Putinowi na Ukrainie, będzie on nadal wymachiwał jądrową maczugą, bezkarnie dopuszczając się agresji i ludobójstwa w krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Dlatego stosowanie szantażu nuklearnego jest kategorycznie niedopuszczalne. Świat nie powinien tego tolerować!

Jeśli Zachód będzie ulegać zastraszaniu Putina, może to doprowadzić do znacznie większych katastrof dla ludzkości niż nawet ograniczone użycie broni jądrowej. Kremlowska bestia musi być surowo ostrzeżona, że każda próba użycia broni masowego rażenia pociągnie za sobą natychmiastową, twardą, odpowiednią i lustrzaną reakcję.

Moskiewski zbrodniarz wojenny musi zdać sobie sprawę, że jego szantaż nie będzie miał najmniejszego wpływu na wolę suwerennych i wolnych narodów. Musi raz na zawsze porzucić takie instrumenty polityki zagranicznej. Musi również wyraźnie i jasno zrozumieć, że poniesie surową i nieuniknioną karę, jeśli nadal będzie popełniał ciężkie zbrodnie przeciwko ludzkości.

PRZECZYTAJ:

Budanow: Do lata Ukraina wyzwoli wszystkie swoje terytoria i rozpocznie proces transformacji Rosji

Uderzenia rakietowe i mobilizacja nie uratują Rosjan, Ukraińcy mają przewagę na polu bitwy – „Washington Post”

JAKIE WARUNKI MUSIAŁBY SPEŁNIĆ KREML, ABY LICZYĆ NA ZNIESIENIE SANKCJI?

Negocjacje z Putinem są bezcelowe i przynoszą efekt przeciwny do zamierzonego. Podczas gdy Siły Zbrojne Ukrainy bezlitośnie niszczą wojska agresora, sankcje nakładane na Rosję muszą wzrastać wykładniczo. Nie ma sensu negocjować z Putinem i jego poplecznikami. Pertraktacje można prowadzić wyłącznie z tymi, którzy przyjdą ich zastąpić. Gospodarka Rosji umiera, armia ukraińska niszczy rosyjską.

Społeczność międzynarodowa powinna pomyśleć o warunkach, jakie Rosja będzie musiała spełnić po obaleniu Putina, aby powrócić do rodziny cywilizowanych państw świata.

Na liście wymogów, od których wypełnienia zależeć będzie złagodzenia sankcji, powinny się znaleźć:

1. Postawienie kremlowskiego dyktatora i jego popleczników przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości.

2. Denuklearyzacja Federacji Rosyjskiej, czyli rezygnacja Moskwy z broni jądrowej.

3. Deputinizacja Federacji Rosyjskiej. Rosja na zawsze musi porzucić zbrodniczą imperialną politykę ekspansjonizmu oraz potępić i odrzucić dziedzictwo rosyjskiego imperializmu, bolszewizmu, stalinizmu, putinizmu, raszyzmu i eurazjatyzmu we wszystkich jego przejawach. Deimperializacja putinowsko-raszystowskiej Rosji powinna być wzorowana na denazyfikacji Niemiec po II wojnie światowej.

4. Geopolityczna transformacja Euroazji. Putin otworzył geopolityczną puszkę Pandory. Krym, Donbas, Abchazja, Osetia Południowa, Naddniestrze – wszystkie te terrorystyczne enklawy muszą powrócić w skład Ukrainy, Gruzji i Mołdawii. Putin chce kwestionować nienaruszalność granic w Europie? Ok! W takim razie konieczne jest rozpoczęcie dyskusji na temat demilitaryzacji i statusu obwodu kaliningradzkiego, statusu Królewca! Co więcej, trzeba żądać, aby narody znajdujące się pod władzą Federacji Rosyjskiej miały możliwość wolnego i demokratycznego rozwoju suwerenności i tożsamości narodowej w ramach prawdziwie sfederowanej Rosji. Wszystkie narody mają prawo do samostanowienia. Jest to podstawowa zasada prawa międzynarodowego.

Do tego powinna dążyć społeczność światowa. To kwestia bezpieczeństwa europejskiego i globalnego. Każdy przyszły agresor, który zagrozi demokracji i światowemu bezpieczeństwu, powinien wiedzieć, że zostanie surowo ukarany. Zbrodniczy imperializm rosyjski musi zostać potępiony na wieki.

Jagiellonia.org

ZOBACZ TAKŻE:

„Nowa Norymberga”. Ukraina chce utworzyć specjalny trybunał dla Putina

Operacja „Dzień Sądu”. Ukraina stworzyła jednostkę do zniszczenia rosyjskich zbrodniarzy wojennych

Rosja po Putinie. Jednym z warunków zniesienia sankcji powinna być rezygnacja z broni jądrowej

OGLĄDAJ NASZE FILMY O STRATEGII PRZETRWANIA W WARUNKACH ROSYJSKIEJ WOJNY HYBRYDOWEJ

Dlaczego Rosja nienawidzi Polski?
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE NASZ FILM: „ANTYPOLONIZM. ZWYCZAJNY ROSYJSKI FASZYZM”

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE NAJNOWSZY NUMER NASZEGO CZASOPISMA

Please wait while flipbook is loading. For more related info, FAQs and issues please refer to DearFlip WordPress Flipbook Plugin Help documentation.

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE WYDANIE SPECJALNE NASZEGO CZASOPISMA

Please wait while flipbook is loading. For more related info, FAQs and issues please refer to DearFlip WordPress Flipbook Plugin Help documentation.

ZOBACZ TAKŻE: