Negocjacje z Putinem są nie do przyjęcia, poczucie bezkarności zachęca go do agresji!
Zachodnia polityka ustępstw i „nieprowokowania” Rosji przyniosła odwrotny skutek do zamierzonego – jeszcze bardziej rozzuchwaliła Putina! Im bardziej Zachód ustępuje Kremlowi, tym bardziej Rosjanie nasilają swoją agresywną politykę wobec sąsiadów. Elity Zachodu muszą wreszcie porzucić polityczną naiwność i przyznać, że tak jak niegdyś – w latach 30 XX wieku w przypadku Niemiec – tak i teraz, próba „nieprowokowania”, czyli wynikająca z krótkowzroczności, strachu i tchórzostwa polityka ustępstw, jeszcze bardziej rozzuchwala Putina. Taka polityka jest dla niego świadectwem słabości Zachodu i zachęca go do eskalacji i rozszerzania agresji.
Ostatnie komentarze