Biden nigdy nie powinien wpaść w pułapkę „resetu” z Moskwą w bezowocnej nadziei, że główny przeciwnik Ameryki zmieni się w prawdziwego partnera. USA powinny ściśle współpracować z Polską i Litwą, aby w dłuższej perspektywie zbliżyć Białoruś do zachodnich instytucji. Ponadto Ukraina potrzebuje mapy drogowej dla przystąpienia do NATO, a Gruzja przeszła już kwalifikacje i powinna rozpocząć proces akcesyjny – pisze w artykule dla The Hill Janusz Bugajski, starszy pracownik Centrum Analiz Polityki Europejskiej (CEPA) w Waszyngtonie.

Prezydent elekt Joe Biden będzie zaangażowany w odbudowę stosunków transatlantyckich, ponieważ tylko zwarty sojusz może stawić czoła wielu globalnym wyzwaniom. Jednym z jego głównych wyzwań będzie Europa Wschodnia – ten region, ważny dla bezpieczeństwa kontynentu, stał w obliczu wewnętrznych i zewnętrznych ataków na suwerenność i demokrację. Ten rozległy region nie jest monolityczny: obejmuje skonsolidowane demokracje, państwa, w których normy demokratyczne są zagrożone, państwa o spornych granicach, państwa, których rządy mogą zostać zaatakowane przez Rosję oraz państwa, których terytoria są już okupowane przez wojska rosyjskie. Skuteczna strategia USA powinna mieć na celu wzmocnienie suwerenności narodowej i bezpieczeństwa regionalnego – bez zrażania sojuszników ani partnerów.

W krajach o spornych granicach drużyna Bidena może wzmocnić ich bezpieczeństwo, suwerenność i integralność. Na Bałkanach Zachodnich musi zakończyć negocjacje między Serbią a Kosowem i opracować mapę drogową dla uznania międzynarodowego. Dominująca rola Stanów Zjednoczonych w tym dialogu wymaga ścisłej współpracy z UE. Nie można pozwolić Belgradowi na unikanie dialogu, przyczyni się to do wywrotowej działalności Moskwy, natomiast umowa dwustronna otworzy możliwości regionalnego rozwoju gospodarczego i integracji z UE.

Oprócz tego, administracja Bidena będzie również musiała usunąć główne przeszkody na drodze Bośni i Hercegowiny do zachodnich instytucji. Aby podejmować najważniejsze decyzje w polityce wewnętrznej i zagranicznej, rząd centralny Sarajewa potrzebuje zmian konstytucyjnych. Po pierwsze, należy ukarać ciągłe zagrożenie integralności Bośni ze strony polityków nacjonalistycznych – w końcu ograniczają one rozwój gospodarczy, tłumią inwestycje zagraniczne, sprzyjają konfliktom etnicznym i zagrażają samemu przetrwaniu państwa.

Dla krajów, których rządy zostały obalone przez Rosję i coraz bardziej uzależnione od chińskich inwestycji, Stany Zjednoczone muszą opracować strategię wyzwolenia. Ameryka będzie musiała ściśle współpracować z UE, aby zapobiec przejmowaniu kluczowych sektorów gospodarki i stworzyć lepsze warunki dla inwestycji prywatnych i publicznych. Jest to szczególnie ważne, biorąc pod uwagę długoterminowe szkodliwe skutki pandemii w regionie, nawet po udostępnieniu szczepionki.

Administracja Bidena może zmobilizować międzynarodowy front przeciwko rosyjskiej działalności wywrotowej. Będzie musiał skupić się na krytycznych słabościach, które Kreml wykorzystuje, zwłaszcza w Bułgarii, na Węgrzech i w Serbii – dezinformacji, korupcji i finansowaniu prawicowego i lewicowego ekstremizmu. Wpływy Moskwy można ograniczyć poprzez przyspieszenie integracji wszystkich państw Bałkanów Zachodnich z UE. Waszyngton może również odegrać konstruktywną rolę na Białorusi, ale nie poprzez dalsze izolowanie państwa od Zachodu poprzez sankcje gospodarcze i dyplomatyczne, które tylko zepchną kraj głębiej na orbitę rosyjską.

Wręcz przeciwnie, USA powinny ściśle współpracować z Polską i Litwą, aby w dłuższej perspektywie zbliżyć kraj do zachodnich instytucji. Ważnym punktem wyjścia mogłaby być propozycja Warszawy dotycząca „mini planu Marshalla” w ramach UE w zakresie pomocy gospodarczej i rozwijania kontaktów ze wszystkimi graczami politycznymi.

W krajach, których terytoria są okupowane przez wojska rosyjskie, Biały Dom powinien wzmocnić obronę, zapewniając systemy uzbrojenia odstraszające dalszą agresję. Ponadto Ukraina potrzebuje mapy drogowej dla przystąpienia do NATO, a Gruzja przeszła już kwalifikacje i powinna rozpocząć proces akcesyjny. W przypadku niepodległych państw pod auspicjami NATO groźby Moskwy nie przeradzają się w interwencję militarną. Widzimy to na przykładzie Estonii, Łotwy i Litwy od czasu ich przystąpienia do sojuszu.

Sukcesowi Bidena w Europie Wschodniej musi towarzyszyć silne NATO i twarde podejście do Rosji. Należy wzmocnić wschodnią flankę NATO – zwłaszcza granice Morza Czarnego, poprzez wzmocnienie obrony morskiej i zdolności Rumunii i Bułgarii. Relacje Waszyngtonu z Ankarą trzeba odbudować w oparciu o bezpieczeństwo sojuszników, ponieważ Turcja jest niezastąpionym bastionem NATO przeciwko Rosji i Iranowi. A po ostatniej wojnie między Armenią a Azerbejdżanem Ameryka, jako uczciwy mediator, powinna promować zbliżenie obu krajów z Zachodem.

Biden nigdy nie powinien wpaść w pułapkę „resetu” z Moskwą w bezowocnej nadziei, że główny przeciwnik Ameryki zmieni się w prawdziwego partnera. Bardziej asertywna polityka Stanów Zjednoczonych pomoże uwydatnić słabości Rosji – w tym słabości gospodarcze i rosnące napięcia wewnętrzne. W swoich inicjatywach dotyczących międzynarodowej demokracji prezydent elekt musi nadać priorytet Rosji, przestrzeganiu praw człowieka, pluralizmu politycznego, równości etnicznej i prawdziwego federalizmu w coraz bardziej niezarządzanym państwie. W ten sposób atak Rosji na sojusz transatlantycki można przekształcić w bardziej złożoną obronę.

The Hill, tłum. Jagiellonia.org

ZOBACZ TAKŻE:

Joe Biden będzie bardzo twardy wobec Rosji – prof. James Thurber

Dominik Szczęsny-Kostanecki: Wygrana Bidena – gorący komentarz

Biden o Putinie: „Jeśli zostanę prezydentem USA, dni jego tyranii dobiegną końca”

Kreml drży przed kształtem administracji Bidena. „Kandydatury nie wróżą Rosji nic dobrego”

Izba Reprezentantów Stanów Zjednoczonych przyjęła rezolucję wspierającą Inicjatywę Trójmorza

Joe Biden będzie sprzeciwiał się Nord Stream 2 i utrzyma amerykańskie zobowiązania wobec NATO

Wyniki wyborów w USA rozstrzygnięte we wszystkich stanach. Zwycięzcą został Joe Biden, otrzymał 306 głosów elektorskich

Bild: Niemcy liczą na odwilż w stosunkach z nową administracją Białego Domu, ale Biden może całkowicie zamrozić proces budowy Nord Stream 2