Konstantin Małofiejew w polityce znany jest od co najmniej 2014 roku. Ten biznesmen odgrywał ważną rolę w finansowaniu separatystów na Krymie i rebelii w Donbasie. Teraz zakłada ruch społeczny, który prawdopodobnie służyć ma kontroli rosnących skrajnie prawicowych nastrojów w Rosji. Jest to tym bardziej prawdopodobne, że przecież Małofiejew od lat utrzymuje ścisłe kontakty z rosyjskimi siłowikami.

Biznesmen Konstantin Małofiejew, znany z roli odegranej podczas aneksji Krymu i rebelii w Donbasie w 2014 roku, ogłosił założenie społecznego ruchu „Cargrad”. Ruch powołano 22 listopada w Moskwie na zjeździe Towarzystwa Dwugłowy Orzeł, którego przewodniczącym jest właśnie Małofiejew. Oligarcha zapewnia, że nowy ruch już teraz ma blisko milion stronników w całej Rosji. Małofiejew zapowiedział, że „Cargrad” weźmie udział w wyborach do Dumy w 2021 roku „w charakterze społecznego kontrolera”. Organizacja ma zamiar przeprowadzić ankietę wszystkich kandydatów na deputowanych w 225 okręgach większościowych oraz wszystkich kandydatów partii politycznych na takie tematy, jak przywiązanie do „tradycyjnych rodzinnych, religijnych i kulturalnych wartości rosyjskiego narodu”. Małofiejew zapowiada, że kandydaci skłaniający się ku „rusofobii”, obrażający uczucia wierzących, uderzający w „prawdę historyczną” spotkają się z „wszelkim możliwym prawnym przeciwdziałaniem, żeby tacy działacze nie mogli dojść do władzy”. Sam „Cargrad” kandydatów nie wysunie, bo prawo takie przysługuje tylko partiom politycznym. Nie ma wątpliwości co do programu nowego ruchu, jeśli spojrzeć na działalność mediów należących do Małofiejewa i na Towarzystwo Dwugłowy Orzeł, które propaguje idee monarchistyczne. To będzie program skrajnie prawicowy, tradycjonalistyczny, odwołujący się do carskiej Rosji. Przewodniczącym ruchu „Cargrad” został sam Małofiejew. W skład kierownictwa wszedł szereg znanych postaci, w tym ideologowie tzw. Noworosji, zwolennicy wojny z Ukrainą. W radzie ruchu znaleźli się deputowani Dumy Oleg Niłow i Nikołaj Zemcow, senator Jewgienij Sawczenko (były gubernator obwodu biełgorodzkiego), były prokurator generalny Jurij Skuratow, były doradca prezydenta Siergiej Głazjew, filozof i główny ideolog euroazjatyzmu Aleksandr Dugin, konserwatywny publicysta Jego Chołmogorow oraz metropolita Kiryłł. Do ruchu dołączyło wiele organizacji społecznych, w tym choćby Związek Ochotników Donbasu, w zjazdach którego brał udział były wysoki kremlowski urzędnik Władisław Surkow. Dużo wskazuje na to, że powstanie ruchu i większe zaangażowanie Małofiejewa w sprawy wewnętrzne ma posłużyć reżimowi Putina. Chodzi o uzyskanie wpływu i jak największą kontrolę nad rosnącymi w siłę skrajnie nacjonalistycznymi środowiskami w Rosji.

Artykuł pierwotnie ukazał się na stronie think tanku Warsaw Institute.
[CZYTAJ TEN ARTYKUŁ]

This article originally appeared on the Warsaw Institute think tank website.
[READ THIS ARTICLE]

ZOBACZ TAKŻE:

Antypolonizm. Zwyczajny rosyjski faszyzm

Putin marzy o wskrzeszeniu Imperium Rosyjskiego w granicach z 1914 roku

Dzień Jedności Narodowej w Rosji. Dlaczego Rosjanie obchodzą antypolskie święto?

Wojna hybrydowa przeciwko Zachodowi. Kim są terroryści z Rosyjskiego Ruchu Imperialnego?

Prawosławny dżihad. Jako pierwszy, krew na wschodzie Ukrainy przelał ostiariusz Ławry Peczerskiej

Antypolski Rosyjski Ruch Imperialny. W Manifeście rosyjskich terrorystów zawarte są tezy, które od lat głosi publicznie Putin