Wypierając wojska putinowsko-raszystowskiej Rosji z tymczasowo okupowanego terytorium Ukrainy, Siły Zbrojne Ukrainy powinni wyzwolić Krym i Donbas i mogą wkroczyć na terytorium państwa-agresora. O tym w wywiadzie dla telewizji Priamyj powiedział generał major Serhij Krywonos, były zastępca sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, były I Zastępca Dowódcy Sił Operacji Specjalnych Sił Zbrojnych Ukrainy (2016—2019).

Generał podkreślił, że szczególnie chodzi o ukraińskich terytoriach etnicznych, które są obecnie częścią raszystowsko-putinowskiej Rosji, mianowicie wymienił regiony Ukrainy Słobodzkiej i terytorium Kubania, gdzie mieszkają potomkowie Kozaków Zaporoskich.

„Mówię o briańskim, woroneskim, kurskim, biełgorodzkim obwodach, mówię o Kubanie. Pytanie brzmi, że kiedy tam wejdziemy, pokażemy kim jesteśmy z natury, [pokażemy] że nie jesteśmy okupantami, nie kradniemy pralek, nie kradniemy kuchenek mikrofalowych i że karmimy ludność. To chyba też trzeba pokazać, że nie jesteśmy żebrakami. I że nie jesteśmy katami”.

Serhij Krywonos

Generał major Sił Operacji Specjalnych Sił Zbrojnych Ukrainy

Generał dał też do zrozumienia, że Rosjanie popełnili fatalny błąd, gdy przez wiele lat podle i ukradkiem przygotowywali się do popełnienia ludobójstwa na ludności ukraińskiej i odważyli się na niesprowokowaną agresję na pokojową i tolerancyjną Ukrainę, która nigdy nie miała roszczeń terytorialnych wobec sąsiadów. Jednak Rosjanie obudzili sprawiedliwy gniew i duch wojowników wśród Ukraińców, dlatego niedługo mogą ponieść fatalne konsekwencje dla samej rosyjskiej państwowości. Putinowsko-raszystowska Rosja może bardzo drogo zapłacić za swoją agresję!

„Jeśli dojdziemy do Biełgorodu – świetnie! Dojdziemy Woroneża – jeszcze lepiej! Zabierzemy Briańsk – świetnie! Nie widzę w tym nic złego. To tylko nasza zdolność i chęć pokazania, że nie warto przychodzić [z wojną] do nas! Bo was nie zaatakowaliśmy, ale w razie potrzeby dotrzemy do Tuły i możemy również dotrzeć do Moskwy. Jest generał [Wałerij] Załużny [naczelny dowódca sił zbrojnych Ukrainy] i jeśli podejmie decyzję, w razie potrzeby zdobędziemy Moskwę i dotrzemy na Ural”

– powiedział ukraiński generał.

Co ciekawie, generał Serhij Krywonos należy do najbardziej realistycznej, szczególnie sceptycznej, a nawet pesymistycznej części ukraińskiego środowiska generałów i ekspertów wojskowych. Zawsze jest tak ostrożny, jak to możliwe w swoich ocenach i prognozach przebiegu działań wojennych. Co więcej, ten generał nigdy nie lekceważy wroga. Zdecydowana większość ekspertów wojskowych jest znacznie bardziej optymistyczna niż generał Krywonos. W przeciwieństwie do innych znanych ekspertów, zawsze mówi, że ta wojna nie będzie łatwa dla armii ukraińskiej, a za zwycięstwo trzeba będzie zapłacić bardzo wysoką cenę.

Dlatego ocena zdolności Sił Zbrojnych Ukrainy z ust jednego z najbardziej sceptycznych ekspertów wojskowych jest bardzo cenna i skłania do zastanowienia się nad perspektywami tej wojny.

Jagiellonia.org

PRZECZYTAJ:

„Siły Rosji się wyczerpują” – szef MI6 przewiduje haniebną klęskę Putina

„Kartagina zostanie zniszczona” – szef MON Ukrainy po spotkaniu z szefem NATO

Rosja po Putinie. Jednym z warunków zniesienia sankcji powinna być rezygnacja z broni jądrowej

OGLĄDAJ NASZ FILM O STRATEGII PRZETRWANIA W WARUNKACH ROSYJSKIEJ WOJNY HYBRYDOWEJ

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE ŚWIEŻY NUMER NASZEGO CZASOPISMA

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE WYDANIE SPECJALNE NASZEGO CZASOPISMA

ZOBACZ TAKŻE: