Prezydent Rosji Władimir Putin rozpętał wojnę w Europie. Stany Zjednoczone poważnie traktują obawy, że pewnego dnia Polska może stać się obszarem konfliktu rozpętanego przez Rosję – powiedział Mike Pompeo, sekretarz stanu USA podczas wizyty do Warszawy 13 lutego 2019 r., informuje Voice of America.
„Na początku piątego roku wojny Władimira Putina przeciwko Ukrainie – wojny, którą on rozpętął na europejskiej ziemi – poważnie martwimy się, że pewnego dnia spróbuje otworzyć front właśnie tutaj”
– zaznaczył.
Według wysokiego rangą urzędnika amerykańskiego obrona wolnej Europy jest „obowiązkiem wszystkich sojuszników”.
„Rosja ma przebiegły plan, aby zdominować Europę i wzmocnić swój wpływ na arenie światowej. Władimir Putin dąży do rozbicia NATO, osłabienia Stanów Zjednoczonych i podkopania zachodnich demokracji”
– twierdzi Pompeo.
Jagiellonia.org
PRZECZYTAJ:
Putin usiłuje zdestabilizować Europę i wskrzesić strefę wpływów ZSRR
Najbardziej popularny rosyjski strateg Aleksandr Dugin, nazywany ideologiem Putina, twierdzi, że celem Rosji jest przyłączenie Europy.
„Rosjanie zmobilizują się dla wielkiego celu. A tym wielkim celem jest przyłączenie Europy. […] Podobają wam się europejskie technologie? Weźmy je. […] To jest proste, zdobywamy Europę i już mamy wszystkie wysokie technologie! […] Zdobycie Europy! Rosyjski car czy rosyjski prezydent – jedyny dla całej Europy. […] To jest sedno całego imperium, które po prostu przywrócimy na swoje miejsce – Europejskie, Rzymskie, Greckie, Bizantyjskie Imperium z rosyjskim carem na czele” – z maniakalnym uporem twierdzi człowiek, którego strategię od 15 lat skrupulatnie wciela w życie cały polityczny establishment współczesnej Rosji.
Niezdrowe pomysły Aleksandra Dugina zainfekowały całą generalicję i establishment Rosji. Dugin ma ogromny wpływ na osoby podejmujące decyzje w najważniejszych sferach życia politycznego. Rosyjskie elity podzielają jego poglądy. Książka Dugina pod tytułem „Podstawy geopolityki” została opublikowana przy wsparciu Wydziału Strategii Akademii Wojskowej Sztabu Generalnego Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej i otrzymała rekomendację, jako podręcznik dla tych, którzy podejmują decyzje w najważniejszych sferach życia politycznego.
Z kolei, Władimir Putin ciągle powtarza, że „Rosja nigdy się nie zgodzi z istniejącym porządkiem świata”, dodaje też, że „Rosja w ciągu ostatniej dekady straciła tyle, że już nic oddawać nie będziemy. Będziemy zabierać”.
W 2015 roku prezydent FR wprost przed kamerami telewizji Russia Today stwierdził, że Rosja nigdy się nie zgodzi z istniejącym porządkiem świata i stworzonym w ostatnich dekadach po upadku Związku Sowieckiego ładem międzynarodowym. Jego przyjaciel, sekretarz Rady Bezpieczeństwa FR Nikołaj Patruszew, w wywiadzie udzielonym „Gazecie Rosyjskiej” 2 stycznia 2016 roku powiedział, że Rosja w najbliższym czasie jest gotowa do konfliktu militarnego z państwami NATO i może szybko i bez żadnych strat podbić państwa bałtyckie.
Nieco wcześniej wiceprzewodniczący Dumy Państwowej Władimir Żyrinowski pytany przez dziennikarza państwowej telewizji Rossija 24 oświadczył, że prezydent Rosji podjął już decyzję o rozpoczęciu III wojny światowej. „To najważniejsza decyzja. Jestem przekonany, że została już podjęta” – powiedział. I dodał, że los krajów bałtyckich i Polski jest przesądzony. Zostaną zmiecione. Później z trybuny parlamentu FR oznajmił, że Rosja powinna spalić Paryż i zbombardować Niemcy.
Stary Kontynent stoi nad przepaścią. Jednak pozostaje podzielony, frywolny i beztroski. Ukołysany iluzją własnego bezpieczeństwa i uspokojony rosyjską propagandą. Nie zauważył, że wróg, który ma agresywne plany i niesie śmiertelne niebezpieczeństwo, jest już na jego terenie.
Wojna Kremla przeciwko Zachodowi trwa w najlepsze. Moskwa chce obalić światowy porządek i gwałci wszelkie normy prawa międzynarodowego. Agresja wobec Ukrainy to przede wszystkim wojna barbarzyńskiego, eurazjatyckiego despotyzmu przeciwko całej cywilizacji europejskiej. W Donbasie Putin walczy nie przeciwko Ukrainie, lecz przeciwko całej Europie. To wojna cywilizacyjna. Wojna egzystencjalna. Wojna z europejskimi i polskimi wartościami. Wojna przeciwko godności i wolności. Jeśli światowa społeczność nie potrafi powstrzymać Putina na Ukrainie, to w perspektywie krótkoterminowej wojna hybrydowa zapuka do drzwi wszystkich Europejczyków. W pierwszej kolejności dotyczy to Polaków i narodów bałtyckich. Kreml przygotowuje wojsko do wielkiej wojny. Dziś jest to oczywiste jak nigdy dotąd.
Putin zachowuje się jak Hitler na kilka lat przed II wojną światową. Dlatego warto przypomnieć słowa Winstona Churchilla, który powiedział w Izbie Gmin, gdy kraje europejskie zawarły z Hitlerem układ monachijski w 1938 roku: „Mieliście wybór między wojną i hańbą. Wybraliście hańbę, teraz dostaniecie wojnę”. I miał rację. Niecały rok później Hitler napadł na Polskę, a Wielka Brytania musiała wypowiedzieć Niemcom wojnę. Zaczęła się II wojna światowa. Teraz Europa i świat stoją przed tym samym wyborem.
ZOBACZ TAKŻE:
Rosja wchłonie Białoruś, by uczynić ją trampoliną do inwazji na Polskę i państwa bałtyckie
Były szef NATO: Lech Kaczyński miał rację. Dziś Gruzja, jutro Ukraina…
Pełzająca agresja trwa! Rosja rozmieściła pułk lotnictwa myśliwskiego w pobliżu Kaliningradu
Po Ukrainie Rosja zaatakuje Polskę – Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy
Pełzająca agresja. Putin przerzucił czołgi na granicę z Polską
Rosjanie ćwiczą uderzenie na Polskę! Przeciek z estońskiego rządu
Patruszew: Doprowadzimy do wojny w Europie Środkowo-Wschodniej
Rosja szantażuje: W przypadku wojny na Bałtyku użyjemy broni jądrowej
Rosja stanowi poważne zagrożenie dla Zachodu – amerykański generał
The National Interest: W 2019 r. może wybuchnąć III wojna światowa
Rosyjska agresja na Morzu Azowskim może przerodzić się w III wojnę światową – brytyjskie media
Ostatnie komentarze