Andriej Portnow, były zastępca szefa kancelarii prezydenta Wiktora Janukowycza, który w okresie prezydenckiej kampanii wyborczej popierał Wołodymyra Zełenskiego, tuż po ogłoszeniu wyników „Narodowego exit poll 2019” ogłosił, że zamierza wrócić na Ukrainę w przyszłym miesiącu.

Powiedział to na kanale telewizyjnym „Maxi TV” („Nasz”), omawiając wyniki wyborów prezydenckich – informuje portal LB.ua.

PRZECZYTAJ:

Realizacja scenariusza Kremla na Ukrainie jest w pełnym toku

Odpowiadając na pytanie, czy powraca z wygnania po zwycięstwie Władimira Zełenskiego Portnow oświadczył: „Tak, jasne. Będę na Ukrainie w maju”.

Przypomnijmy, Portnow był współautorem tzw. ustaw dyktatorskich reżimu Janukowycza. Po rewolucji godność uciekł z Ukrainy i osiadł w Wiedniu.

ZOBACZ TAKŻE:

„Prorosyjska Ukraina”. Kreml przygotowuje operację, która dla Polski będzie oznaczała katastrofę

Triumf Wołodymyra Zełeńskiego zwiększa ryzyko destabilizacji i porzucenia przez Ukrainę prozachodniego kursu

Maszyna rosyjskiej propagandy z pełną prędkością włączyła się w agitację na poparcie Zełeńskiego (WIDEO)