Liczba sympatyków Stalina wśród Rosjan sięgnęła maksimum na przestrzeni ostatnich 11 lat.

 O tym informuje BBC, powołując się na wyniki sondażu Centrum Lewady.

Jeżeli w marcu 2006 roku sekretarza generalnego CK WKP (b) Stalina z „podziwem”, „szacunkiem” i „sympatią” traktowało 37 % respondentów, to w styczniu b.r. ich liczba wzrosła do 46 %.

Lepiej traktować zaczęli mieszkańcy Rosji również Leonida Breżniewa i Władimira Putina. Liczba sympatyków Breżniewa w przeciągu 11 lat wzrosła z 39 % do 47 %, Putina zaś z 76 % do 83 %.

Z drugiej strony, odnotowuje się niewielki wzrost liczby Rosjan, odczuwających w stosunku do Stalina wrogość: jeżeli w 2006 roku było ich 17 %, to obecnie – 21 %.

Zdaniem wicedyrektora Centrum Lewady Aleksieja Grażdankina, wzrost sympatii do Stalina związany z tym, że w umysłach obywateli kojarzy się on z porządkiem w kraju.

„Im bardziej ostra jest sytuacja w kraju, im trudniejsze wyzwania przed krajem, tym bardziej w masowej świadomości stają się pożądani ludzie o stanowczej postawie. W czasach liberalnych takie nastroje upadają, obecnie zaś – czas konfliktu z Zachodem i nowego obrotu zimnej wojny, dlatego widzimy wzrost sympatii w stosunku do takich postaci”, – wyjaśnia Grażdankin.

Najmniej sympatii wśród mieszkańców Rosji wywołują, wg danych badań, Chruszczow, Jelcyn i Gorbaczow.

Sondaż Centrum Lewady o postrzeganiu liderów kraju w różnych okresach historycznych przeprowadzano w dniach 20-23 stycznia 2017 wśród 1600 pełnoletnich Rosjan w 48 regionach państwa.

Wcześniej opublikowano dane Centrum Lewady, z których wynika, że 32 % obywateli Rosji uważają, że życie w Rosji pod rządami Putina stało się lepsze, niż kiedykolwiek na przestrzeni ostatnich 100 lat. Jeszcze 29 % respondentów stwierdziło, że idealnym okresem historycznym jest doba Breżniewa.

Przypomnijmy, że w tym roku przypada 80. rocznica wydania wyroku śmierci na Polaków mieszkających w ZSRR.

Jagiellonia.org