Rosjanie już zdali sobie sprawę, że przegrali tę wojnę. Najeźdźcy są strategicznie nieprzygotowani do zmiany formatu działań bojowych. Siły Zbrojne Ukrainy utworzą pięść uderzeniową z czołgów zachodnich sojuszników do ofensywy w regionach południowych i wschodnich.

Taką opinię, komentując decyzję państw zachodnich o dostawie czołgów na Ukrainę, w wywiadzie dla TSN wyraził Mykoła Małomuż, były szef Służby Wywiadu Zagranicznego Ukrainy.

„Sześć krajów Unii Europejskiej – Polska, Finlandia, kraje skandynawskie, Hiszpania – zgodziło się na dostawę Leopardów. Biorąc pod uwagę te kraje, pozycję Niemiec i dostawę Challengerów, a w przyszłości Abramsów, mogłoby to być 100-140 czołgów – potężnych, najnowszych, z których zostaną utworzone dwie brygady wojsk pancernych”.

Mykoła Małomuż

Były szef Służby Wywiadu Zagranicznego Ukrainy

Wspomniał też o przekazaniu Ukrainie dziesiątek potężnych systemów przeciwrakietowych, kilkuset wozów bojowych, w szczególności Bradleyów, Marderów i innych pojazdów opancerzonych.

„A to już 4-5 zintegrowanych brygad pancernych. Pięść, o której mówimy, to czołgi, transportery opancerzone i bojowe wozy piechoty. Możliwe jest stworzenie warunków do sformowania 5-6 brygad, które będą siłą uderzeniową podczas działań ofensywnych na wschodzie i południu”

– podkreślił były szef wywiadu ukraińskiego.

Według niego rosyjscy generałowie rozumieją, że dostawa czołgów, transporterów opancerzonych, systemów rakietowych, amunicji dalekiego zasięgu na Ukrainę to tak naprawdę porażka Rosji w wojnie.

„Oni są strategicznie nieprzygotowani do takiej wojny. Przygotowują tylko takie koncepcje, ale dla wszystkich zadań koncepcyjnych, które stawiają przed kolegią Ministerstwa Obrony, zajmie to półtora roku. Rosyjskie kierownictwo potrzebuje przygotowania pełnowymiarowych jednostek – dywizje, korpusy i armie. Najważniejszym jest ponowne wyposażenie, naprawa i odbudowa tych systemów rakietowych, czołgów, wozów bojowych, które u nich pozostały z czasów Związku Radzieckiego. To duża praca, która wymaga czasu, finansów, środków technicznych. Nawet jeśli pracują na trzy zmiany bez dni wolnych dzisiaj, to nie da się wszystkiego [co jest niezbędne] skumulować”

– wyjaśnił ekspert.

Przypomnijmy, polski rząd ogłosił przekazanie Ukrainie czołgów Leopard 2, aby zachęcić do podobnej pomocy inne państwa, przede wszystkim Niemcy. Berlin chciał, aby wysłaniu niemieckich czołgów towarzyszyło przekazanie amerykańskich Abramsów.

Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden ogłosił dziś, że Amerykanie przekażą Ukrainie 31 czołgów Abrams. Wcześniej kanclerz Niemiec Olaf Scholz zapowiedział przekazanie napadniętemu państwu kompanii czołgów Leopard 2. Niemcy zgodziły się też, aby dysponujący Leopardami sojusznicy przekazali je Kijowowi. Portal „Politico”, określił to „zwycięstwem Polski”. Kompanię czołgów niemieckiej produkcji przekaże Polska, podobne działania zapowiadają też inne państwa.

W ten sposób wkrótce na Ukrainę trafi być może nawet kilkadziesiąt Leopardów i 31 Abramsów. Za polską inicjatywę podziękował minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podziękował Niemcom i Stanom Zjednoczonym za przekazanie czołgów i stwierdził potrzebę stworzenia takiej pancernej pięści, po której ciosach tyrania się nie podniesie.

KOMENTARZ REDAKCJI

Rosja stała się egzystencjalnym zagrożeniem dla Ukrainy i całego regionu Europy Środkowo-Wschodniej. Wielokrotnie ostrzegałem, że Rosja opracowuje szczegółowy plan agresji i terroru wobec krajów Europy Środkowo-Wschodniej. W tym stwierdzeniu nie ma najmniejszej przesady. O istnieniu takiego planu świadczą liczne odtajnione dane ukraińskiej i zachodnich agencji wywiadu, a także nagminne wypowiedzi samych rosyjskich strategów, polityków oraz wielokrotne publikacje kremlowskich propagandystów, którzy ostatnio zaczęli urządzać histerię w sprawie konieczności „denazyfikacji” Polski. I to nie jest przypadek. Rzeczywiście, w ultimatum, jakie rosyjskie MSZ w grudniu ubiegłego roku wystosowało wobec USA i NATO, pojawiło się żądanie rozbrojenia krajów Europy Środkowo-Wschodniej, czyli przywrócenia Moskwie dawnej strefy wpływów na Starym Kontynencie.

Putin popełnia poważne zbrodnie przeciwko ludzkości, ponieważ czuje absolutną bezkarność, grożąc całemu światu bronią jądrową. Psychopata z bunkra praktycznie otwarcie grozi Zachodowi, mówiąc, że jeśli będzie mu uniemożliwiać zorganizowanie ludobójstwa na Ukrainie, użyje broni jądrowej przeciwko państwom NATO.

Ukraina jest tylko pierwszym celem zbrodniarza wojennego. Kremlowski paranoik marzy o odbudowie Imperium Rosyjskiego i dawnej strefy wpływów w Europie, która obejmuje całą wschodnią flankę NATO, czyli kraje bałtyckie, Polskę, Czechy, Słowację, Węgry, Rumunię i Bułgarię.

Dlaczego Rosja nienawidzi Polski?
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE NASZ FILM: „ANTYPOLONIZM. ZWYCZAJNY ROSYJSKI FASZYZM”

Jeśli Zachód ulegnie Putinowi na Ukrainie, będzie on nadal wymachiwał jądrową maczugą, bezkarnie dopuszczając się agresji i ludobójstwa w krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Dlatego stosowanie szantażu nuklearnego jest kategorycznie niedopuszczalne. Świat nie powinien tego tolerować!

Jeśli Zachód będzie ulegać zastraszaniu Putina, może to doprowadzić do znacznie większych katastrof dla ludzkości niż nawet ograniczone użycie broni jądrowej. Kremlowska bestia musi być surowo ostrzeżona, że każda próba użycia broni masowego rażenia pociągnie za sobą natychmiastową, twardą, odpowiednią i lustrzaną reakcję.

Moskiewski zbrodniarz wojenny musi zdać sobie sprawę, że jego szantaż nie będzie miał najmniejszego wpływu na wolę suwerennych i wolnych narodów. Musi raz na zawsze porzucić takie instrumenty polityki zagranicznej. Musi również wyraźnie i jasno zrozumieć, że poniesie surową i nieuniknioną karę, jeśli nadal będzie popełniał ciężkie zbrodnie przeciwko ludzkości.

PRZECZYTAJ:

Plan ludobójstwa Ukraińców zatwierdził osobiście Putin

Marionetkowy „rząd” i obozy koncentracyjne. Bild ujawnia plan Putina

Scenariusz ludobójstwa. Rosyjska agencja propagandowa ujawnia plany Putina

JAKIE WARUNKI MUSIAŁBY SPEŁNIĆ KREML, ABY LICZYĆ NA ZNIESIENIE SANKCJI?

Negocjacje z Putinem są bezcelowe i przynoszą efekt przeciwny do zamierzonego. Podczas gdy Siły Zbrojne Ukrainy bezlitośnie niszczą wojska agresora, sankcje nakładane na Rosję muszą wzrastać wykładniczo. Nie ma sensu negocjować z Putinem i jego poplecznikami. Pertraktacje można prowadzić wyłącznie z tymi, którzy przyjdą ich zastąpić. Gospodarka Rosji umiera, armia ukraińska niszczy rosyjską.

Społeczność międzynarodowa powinna pomyśleć o warunkach, jakie Rosja będzie musiała spełnić po obaleniu Putina, aby powrócić do rodziny cywilizowanych państw świata.

Na liście wymogów, od których wypełnienia zależeć będzie złagodzenia sankcji, powinny się znaleźć:

1. Postawienie kremlowskiego dyktatora i jego popleczników przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości.

2. Denuklearyzacja Federacji Rosyjskiej, czyli rezygnacja Moskwy z broni jądrowej.

3. Deputinizacja Federacji Rosyjskiej. Rosja na zawsze musi porzucić zbrodniczą imperialną politykę ekspansjonizmu oraz potępić i odrzucić dziedzictwo rosyjskiego imperializmu, bolszewizmu, stalinizmu, putinizmu, raszyzmu i eurazjatyzmu we wszystkich jego przejawach. Deimperializacja putinowsko-raszystowskiej Rosji powinna być wzorowana na denazyfikacji Niemiec po II wojnie światowej.

4. Geopolityczna transformacja Euroazji. Putin otworzył geopolityczną puszkę Pandory. Krym, Donbas, Abchazja, Osetia Południowa, Naddniestrze – wszystkie te terrorystyczne enklawy muszą powrócić w skład Ukrainy, Gruzji i Mołdawii. Putin chce kwestionować nienaruszalność granic w Europie? Ok! W takim razie konieczne jest rozpoczęcie dyskusji na temat demilitaryzacji i statusu obwodu kaliningradzkiego, statusu Królewca! Co więcej, trzeba żądać, aby narody znajdujące się pod władzą Federacji Rosyjskiej miały możliwość wolnego i demokratycznego rozwoju suwerenności i tożsamości narodowej w ramach prawdziwie sfederowanej Rosji. Wszystkie narody mają prawo do samostanowienia. Jest to podstawowa zasada prawa międzynarodowego.

Do tego powinna dążyć społeczność światowa. To kwestia bezpieczeństwa europejskiego i globalnego. Każdy przyszły agresor, który zagrozi demokracji i światowemu bezpieczeństwu, powinien wiedzieć, że zostanie surowo ukarany. Zbrodniczy imperializm rosyjski musi zostać potępiony na wieki.

Jagiellonia.org

Co Putin planował zrobić z Polską i Europą?
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE NASZ FILM: „WRÓG U BRAM”

Jak pokonać Rosję?
OGLĄDAJ NASZE FILMY O STRATEGII PRZETRWANIA W WARUNKACH ROSYJSKIEJ WOJNY HYBRYDOWEJ