„Będziemy walczyć do ostatniego Rosjanina na terytorium Ukrainy”. Jeśli Rosja w wyniku tej wojny potrafi zająć przynajmniej część terytoriów Ukrainy, wojna będzie trwać wiecznie. Rosja powinna wstrzymać ogień i natychmiast wynieść się z naszej ziemi, w tym z Krymu i Donbasu – takie stanowisko negocjacyjne prezydenta Ukrainy upublicznił doradca szefa Biura Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak w wywiadzie udzielonym BBC.
„Jeżeli przynajmniej ułamek okupowanego terytorium Ukrainy pozostanie [pod okupacją rosyjską], będzie to stałe miejsce prowokacji. Będą wymyślać bio-laboratoria, nie wiem, »latających wiewiórek«, będą mówić o ostrzale ludności Atlantydy, dla której ochrony trzeba zniszczyć milion Ukraińców. To znaczy, jeśli zostawimy Rosjanom przynajmniej część terytorium Ukrainy, będzie to ciągła wojna.Trzeba to sobie uświadomić – nie może już być tak, że podpiszemy jakiś, względnie mówiąc, Mińsk-3, bo wtedy będziemy musieli przyznać, że za rok znów będziemy w stanie wojny”.
Przedstawiciel biura prezydenta Ukrainy powiedział, że okupacja najmniejszej części ukraińskiego terytorium pozbawi Ukrainę potencjału rozwojowego i skazuje ten kraj na stagnację i biedę.
„Wtedy będziemy musieli przyznać, że musimy całkowicie zapomnieć o możliwości rozwoju Ukrainy, bo nasi partnerzy zrozumieją też, że jeśli przynajmniej jakieś terytorium pozostanie na Ukrainie pod kontrolą separatystów lub jakichkolwiek rosyjskich pełnomocników, albo po prostu pod kontrolą Rosja, wtedy na Ukrainie absolutnie nie będzie można zainwestować pieniędzy, nie będzie można wrócić na Ukrainę, nie będzie można rozwijać biznesu na Ukrainie Oznacza to, że Ukraina będzie terytorium, które się nie rozwinie, będzie ruiną”
– podkreślił.
Dodał, że jest to akceptowalny scenariusz dla Rosji. Jeśli nie może wchłonąć Ukrainy, to będzie chciał, żeby wyglądała jak zniszczone i beznadziejne terytorium, na którym nikt nie będzie inwestował.
Taki scenariusz jest kategorycznie nie do zaakceptowania dla społeczeństwa ukraińskiego, więc Ukraińcy nie zgodzą się na zajęcie nawet centymetra ich ziemi. Rosjanie muszą wydostać się z Ukrainy. A im szybciej to zrozumieją, tym lepiej dla nich wszystko się skończy.
„Sformułujmy jasno. Jesteśmy za pokojem, ale przepraszam, nie przybyliśmy na terytorium Federacji Rosyjskiej. Wojna toczy się tylko na terytorium Ukrainy. A pokój może zapanować tylko wtedy, gdy inne państwo opuści nasze terytorium. To tyle, kropka”
– powiedział twardo.
„Dzisiaj społeczeństwo ukraińskie podjęło konsensusową decyzję, że ta wojna zakończy się tylko wtedy, gdy społeczeństwo ukraińskie tego sobie życzy, innymi słowy wtedy, gdy wyzwoli swoje terytorium”
– podsumował Mychajło Podolak.
Przypomnijmy, w chwili, gdy armia ukraińska rozpoczęła kontrofensywę w celu wyzwolenia swoich terytoriów zajętych przez Rosję, lobbyści Kremla na Zachodzie niemal jednocześnie zaczęli powtarzać identyczne tezy rosyjskiej propagandy o potrzebie zawieszenia broni. Wyraźnie chcą pomóc krwawemu zbrodniarzowi wojennemu Władimirowi Putinowi „uratować twarz”.
PRZECZYTAJ:
Wojna hybrydowa. Agenci i pożyteczni idioci powielają narracje Kremla
Jak rozpoznać lobbystę Kremla? Bądź ostrożny, gdy usłyszysz słowo „ale”…
Politico: Berlin, Paryż i Rzym chcą uratować Putina przed porażką na Ukrainie
Na szczęście prezydent Ukrainy i ukraińscy dyplomaci kategorycznie odrzucają propozycje zachodnioeuropejskich przyjaciół krwawego zbrodniarza wojennego Władimira Putina, ponieważ ukraiński naród zdecydowanie żąda, by Rosja wynośła się z okupowanych ziem ukraińskich, w tym z Krymu i Donbasu.
Przypomnijmy, Wołodymyr Zełenski w rozmowie z amerykańskim wydaniem Wall Street Journal (WSJ) powiedział, że pokój bez odbicia okupowanych terytoriów Ukrainy jest niedopuszczalny. Każdy rozejm z Rosją, który nie przewiduje wyzwolenia terytoriów przez nią okupowanych, zostanie wykorzystany przez Moskwę do przegrupowania i odbudowy sił w celu rozpoczęcia kolejnego etapu wojny.
Ukraiński lider opisał nienasycone zachowanie Moskwy w następujący sposób:
„To kaszalot, który zjadł dwa regiony, a teraz mówi: zamroźmy konflikt. Potem odpocznie przez dwa lub trzy lata, pożre jeszcze dwa regiony i znowu powie: zamroźmy konflikt. I tak to będzie trwać dalej i dalej. Sto procent”.
Opisując agresję Putina na Ukrainę, Zełenski ponownie sięgnął po „zoologiczne” metafory:
„Putin jak pyton otworzył paszczę, myśląc, że jesteśmy królikiem, którego połknie, a teraz grozi mu pęknięcie”.
Prezydent Ukrainy podkreślił, że Ukraińcy kategorycznie sprzeciwiają się rozejmowi, który nie przewiduje zwrotu terytoriów ukraińskich i całkowitego przywrócenia integralności terytorialnej w granicach z lat 1991-2014. Zełenski świetnie zdaje sobie sprawę, że bez zwrotu terytoriów ukraińskich tymczasowo okupowanych przez Rosję pokój z Moskwą jest niemożliwy.
PRZECZYTAJ:
Kijów zamierza wyzwolić Krym, chodzi o ratowanie prawa międzynarodowego
Na poparcie tej tezy Wall Street Journal w swojej publikacji przytacza dane z sondażu przeprowadzonego na zlecenie tego wydania na Ukrainie, według której 89 proc. respondentów wypowiedziało się przeciwko porozumieniu pokojowemu, które wymagałoby od ich kraju ustępstw terytorialnych.
Przypomnijmy, 20 lutego 2014 r. zbrodniarz wojenny Putin rozpętał niesprowokowaną wojnę przeciwko Ukrainie: okupował ukraiński Krym oraz południowe regiony obwodów donieckiego i ługańskiego na wschodzie Ukrainy. 24 lutego 2022 r. krwawy kremlowski maniak przystąpił do nowej fazy agresji przeciwko pokojowemu, tolerancyjnemu suwerennemu państwu i przypuścił zakrojoną na dużą skalę inwazji na terytorium Ukrainy, w trakcie której hordy raszystów popełnili poważne zbrodnie przeciwko ludzkości i potrafili tymczasowo okupować północną cześć ukraińskiego obwodu ługańskiego, południową część obwodu zaporoskiego oraz prawie cały obwód chersoński. Jednocześnie lobbyści kremlowscy na Zachodzie zaczęli aktywnie promować kremlowskie narracje propagandowe w USA i UE, proponując ideę podpisania rozejmu między Kijowem a Moskwą w zamian za uznanie okupowanych terytoriów za rosyjskie. Społeczeństwo ukraińskie kategorycznie nie akceptuje takiej kryminalnej logiki agentów i kolaborantów Kremla na Zachodzie. Zdecydowana większość obywateli Ukrainy uważają, że pachołkowie Putina na Zachodzie powinni zostać pociągnięci do odpowiedzialności za pomoc krwawej bandzie kremlowskich maniaków, która ponosi odpowiedzialność za ludobójstwo narodu ukraińskiego.
Jagiellonia.org
PRZECZYTAJ:
Rosja po Putinie. Jednym z warunków zniesienia sankcji powinna być rezygnacja z broni jądrowej
UKRAINA W GRANICACH UZNANYCH NA ARENIE MIĘDZYNARODOWEJ
WYŁĄCZNA STREFA EKONOMICZNA – OBSZARY MORSKIE UKRAINY
OGLĄDAJ NASZ FILM O STRATEGII PRZETRWANIA W WARUNKACH ROSYJSKIEJ WOJNY HYBRYDOWEJ
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE ŚWIEŻY NUMER NASZEGO CZASOPISMA
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE WYDANIE SPECJALNE NASZEGO CZASOPISMA
ZOBACZ TAKŻE:
Ps.:
Z cyklu pożyteczni idioci tow. WW Putina /kgb/, Rosji, kremla, sputnika, tv, neta, gru, fsb:
„TM„:
Roger Waters nazwał Bidena zbrodniarzem wojennym i zarzucił mu „rozpalanie ognia w Ukrainie”.
„To jest ogromna zbrodnia. Dlaczego Stany Zjednoczone nie zachęcą prezydenta Zełenskiego do negocjacji? To byłaby szansa na zakończenie tej strasznej, horrendalnej wojny, która przyniosła tylko śmierć – nie wiemy nawet, ilu Ukraińcom i Rosjanom. Ta wojna polega w zasadzie na akcji i reakcji NATO pchającego się aż do rosyjskiej granicy – czego obiecali, że nie zrobią, kiedy Gorbaczow negocjował wycofanie się ZSRR z całej Europy Wschodnie.„
To jest właśnie typowe i modne dziś zarazem, tzw. globalistyczne, lewicowe myślenie `a la Rosjanie, czyli red „homo sovieticus„ 2022 /ZSRR, KPZR; u nas: PZPR, PRL, UP, UW, UD, PO/KO, SLD, PSL, SP, KOnfederacja – JKM, Braun, Bosak, Winnicki, Dziambor + Michalkiewicz etc./.
Rosja/Putin stosuje obecnie szantaż nuklearny a jednocześnie szuka okazji/prowokacji, aby rozpirzyć, którąś z elektrowni atomowych i oskarżyć o to samą Ukrainę. Takie typowe, bolszewickie i radzieckie odwracanie pojęć, tj. kota ogonem. Cela został już dawno przecież określony, nazwany i wypowiedziany przez tow. Putina z ZSRR i jego pomagierów: „zniszczyć Ukrainę i Ukraińców„ – holokaust AD 2022.
Ciekawe, onegdaj prof. W. Roszkowski, choć ekonomista, to w swoich historiach Polski pisał kiedyś otwarcie, w latach 90-tych, o żydowskim nkwd, pomyśle Stalina, o początkach PRL-u, o czystkach na kresach w latach 30-ych, wzbudzaniu tam antagonizmów, nienawiści do Polski i Polaków, o kolejnym ruskim/rosyjskim/radzieckim rozbiorze Polski z dnia 17 września 1939 /pakt Ribbentrop – Mołotow/ etc.
Dziś można by otwarcie jak oni sami o sobie, równie o żydowskim i komunistycznym kgb, kremlu, sputniku, tv, tzn. o propagandzie i manipulacjach Moskwy na swoim narodzie i innych, bliższych i dalszych. A więc wszystko po staremu. Stare jak nowe, nowe jak stare. Ale świat. Ten ich kosmiczny i komiczny świat.
„Nie bać się, nie bać! Można.„
Dogadać się z tow. Putinem?! Cha cha cha dobre… To tak jak z innymi towarzyszami Hitlerem czy Stalinem, na ich warunkach, minusie, stracie, własnej stracie. Do tego dochodzi jeszcze kłamstwo, no i czy dotrzyma słowa albo czego nie ukradnie przy okazji lub z rozmysłem, najpierw…