„Wtedy z marcu i wkrótce potem, także na dyskusjach w Brukseli, państwa Europy Zachodniej odrzucały taki scenariusz. […] Polska była głównym ambasadorem przyznania statusu kandydackiego dla Ukrainy. W Wersalu. Trzy miesiące temu RE dyskutowała o tym. Wówczas wyszliśmy stamtąd z przekonaniem, że tylko Polska i niektóre kraje Europy Wschodniej opowiadają się za tym”.
Przypomnijmy, wczoraj Ukraina i Mołdawia uzyskały status kandydatów do członkostwa w UE. Gruzja będzie musiała spełnić szereg warunków, aby uzyskać ten status. Rozpoczęcie negocjacji w sprawie członkostwa Ukrainy w UE spodziewane jest na początku 2023 r., a przewidywany termin przystąpienia do Unii to 2029 r. Przypomnijmy, proces akcesji krajów do UE obejmuje kilka głównych etapów: aplikowanie, uzyskanie statusu kandydata, negocjacje, ratyfikację i integrację.
Źródło: Wprost.pl, Jagiellonia.org
PRZECZYTAJ:
Ukraina i Mołdawia uzyskały status kandydatów do członkostwa w UE
Rozumiem, że wejście Ukrainy do UE jest zabiegiem /tylko/ czysto technicznym ze względu na wojnę… i o to, aby ją jak najszybciej zakończyć tzn. wygrać.
UE/Niemce: Ukraina nie może wygrać tej wojny z Rosją, ponieważ my potrzebujemy rosyjskiego gazu – jesteśmy od niego uzależnieni.