Niezwykle napięta sytuacja wokół Ukrainy to prawdziwy egzamin dla całej zachodniej wspólnoty – dla wszystkich krajów które ją tworzą, ich przywódców, liderów opinii i mediów. To wielki test naszej solidarności, ale i test na to czy naprawdę jesteśmy przywiązani do wartości, które wspólnie wyznajemy.

Andrzej Duda

Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej

Ukraina i jej społeczeństwo udowodniła w ostatnich latach i jeszcze mocniej udowadnia to w ostatnich dniach, że chce być demokratyczna, chce przestrzegać naszych wspólnych wartości, chce być częścią Zachodu. Jest gotowa na liczne wyrzeczenia, poświęcenia i reformy, by to osiągnąć. Jest gotowa o to walczyć. Zdała swój egzamin – pisze Prezydent RP Andrzej Duda w artykule, który ukazał się w piątek na łamach niemieckiego dziennika „Die Welt”.

Dziś to zachodni świat zdaje egzamin z wiarygodności. Z tego czy jego wartości naprawdę coś znaczą. Jeśli dla świętego spokoju, interesów gospodarczych czy politycznych ambicji zostanie poświęcona Ukraina i jej zachodnie aspiracje będzie to olbrzymi cios nie tylko dla ukraińskiego społeczeństwa, ale dla całej wspólnoty Zachodu. Okaże się, że fundamenty zachodniego świata, wartości takie jak: demokracja, prawa człowieka, solidarność pięknie brzmią, ale w zderzeniu z brutalną rzeczywistością niewiele znaczą. Nie możemy do tego dopuścić.

Dlatego właśnie tak ważna jest jedność i wspólne – zdecydowane stanowisko wobec Rosji całej zachodniej wspólnoty. W tych niezwykle trudnych dniach nie możemy dać się podzielić. Tylko razem możemy skutecznie rozwiązać ten poważny kryzys.

Nikt z nas nie chce wojny. Wojna to zawsze jest wielka tragedia. Niesie za sobą olbrzymią liczbę ofiar i ludzkich nieszczęść. Nikt nie wie tego lepiej od nas Polaków – tak mocno doświadczonych wojnami XX wieku. Dlatego naszym zadaniem jako wspólnoty Zachodu jest robić wszystko żeby do wojny nie dopuścić.

Poszukiwanie dyplomatycznego rozwiązania wyjścia z kryzysu w jakim się znajdujemy musi się opierać jednak na trzech kluczowych fundamentach, których nie można podważyć:

– Wszelkie propozycje, które pojawią się na stole muszą być przedstawiane przez państwa Zachodu w porozumieniu z Ukrainą. Ukraina musi być podmiotem, a nie przedmiotem prowadzonych rozmów i zaakceptować wynegocjowane rozwiązania.

– W wyniku poszukiwania wyjścia z kryzysu nie wolno dopuścić do sytuacji w której zachodnie aspiracje Ukrainy i jej społeczeństwa zostaną zablokowane. Ukraina ma prawo sama decydować o swoim losie i swojej przyszłości. Droga Ukrainy na Zachód musi pozostać otwarta.

– Nikomu nie zależy na upokarzaniu Rosji. Musimy szukać takiego wyjścia z sytuacji, które pozwoli wszystkim stronom zachować twarz.

Tylko na takim fundamencie można zbudować porozumienie, które skutecznie zakończy kryzys z jakim mamy obecnie do czynienia. Wszelkie drogi na skróty, próby narzucenia rozwiązań, które są nie do przyjęcia dla Ukrainy zakończą się porażką i sprawią, że te same problemy z którymi mamy dzisiaj do czynienia za chwilę do nas wrócą.

Sytuacja wokół Ukrainy po raz kolejny dobitnie pokazała też jak ważna jest rola NATO oraz obecność i zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w Europie. W ostatnich latach pojawiały się głosy, że formuła Sojuszu Północnoatlantyckiego się wyczerpała, że Europa sama powinna zadbać o swoje bezpieczeństwo.

Dzisiaj w sytuacji prawdziwego zagrożenia widzimy wyraźnie jak silne są nadal więzi transatlantyckie, że nie ma lepszej formuły współpracy wojskowej w Europie niż NATO. A Stany Zjednoczone są i powinny pozostać liderem w kwestii bezpieczeństwa.

Andrzej Duda

Źródło: Prezydent.pl, artykuł Prezydenta RP Andrzeja Dudy ukazał się w piątek na łamach niemieckiego dziennika „Die Welt”

ZOBACZ TAKŻE:

Na Ukrainie decydują się dalsze losy świata – The Washington Post