Ukraina powinna zmienić swoje ustawodawstwo i zezwolić na rozmieszczenie baz NATO na swoim terytorium – powiedział w wywiadzie udzielonym serwisu 24tv.ua Siergij Krywonis, zastępca sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (PBNiO) Ukrainy, generał major Sił Operacji Specjalnych Sił Zbrojnych Ukrainy.

„Tak, jeśli Rosja będzie okupować nasze terytoria, możemy walczyć bardzo długo, aż do ostatniego patrioty. Ale dzięki wsparciu naszych sojuszników ta agresja może po prostu się nie wydarzyć. Niezawodne ramię naszych partnerów z NATO pozwoli nam stworzyć tę tarczę, która będzie chronić Ukrainę”.

Siergij Krywonis

Generał major Sił Operacji Specjalnych Sił Zbrojnych Ukrainy, zastępca sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy

Dodał również, że Ukraina może zmienić ustawodawstwo i zainicjować rozmieszczenie baz wojskowych sojuszników z bloku euroatlantyckiego na swoim terytorium

„Na przykład widzimy realizację programu, w ramach którego Stany Zjednoczone wycofują swoje bazy z Niemiec: część z nich jest przenoszona na terytorium Rumunii, część do Polski, a trochę na Litwę i Estonię. Dzięki pracy naszych parlamentarzystów możemy [też] podjąć decyzję”

– powiedział generał i dodał, że Siły Zbrojne Ukrainy są gotowe, aby stać się częścią połączonych sił NATO, ale na razie wszystko zależy od decyzji Sojuszu. „Pytanie brzmi, czy NATO jest gotowe nas przyjąć” – zaznaczył Sergij Krywonis.

PRZECZYTAJ:

Ukraina otrzymała status członka Programu Rozszerzonych Możliwości NATO

W tym samym czasie, w rozmowie z dziennikarzami wydania Fakty zastępca szefa RBNiO podkreślił, że strategiczne dowódczo-sztabowe ćwiczenia Joint Forces (Połączone Siły) 2020 z udziałem sił zbrojnych państw NATO na terytorium Ukrainy, które odbywały się akurat podczas rosyjskich manewrów Kaukaz 2020 we wrześniu br., były ważnym sygnałem ze strony NATO o militarnym i politycznym wsparciu Ukrainy. Partnerzy Ukrainy z Sojuszu Północnoatlantyckiego pokazali całemu światu, że za ukraińską armią stoją potężne siły NATO.

„To główne przesłanie zarówno dla Ukraińców, jak i dla przywódców Kremla”

– podkreślił zastępca sekretarza Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.

Ukraina i Gruzja będą członkami NATO, chociaż obecnie nie ma jasnych ram czasowych na podjęcie decyzji o ich wejściu do Sojuszu – powiedział w grudniu ubiegłego roku Jens Stoltenberg, sekretarz Generalny NATO podczas konferencji NATO Engages, która odbywa się w ramach jubileuszowy szczytu Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego w Londynie.

„Na szczycie w Bukareszcie w 2008 r. NATO zdecydowało, że Ukraina i Gruzja będą członkami NATO. Ta decyzja pozostaje ważna, chociaż nie ma jasnego harmonogramu w sprawie przystąpienia. Teraz naszym zadaniem jest znalezienie sposobu, aby pomóc Ukrainie i Gruzji przygotować się do wstąpienia”

– podkreślił Stoltenberg.

PRZECZYTAJ:

Szef NATO wzywa Gruzję, by szykowała się do wstąpienia do Sojuszu Północnoatlantyckiego

Przypomnijmy, w 2018 roku ówczesny asystent sekretarza stanu USA ds. europejskich i euroazjatyckich Wess Mitchell podczas wystąpienia w amerykańskim think tanku Heritage Foundation powiedział, że:

„Musimy patrzeć na Zachód jak na wspólnotę krajów demokratycznych, zjednoczonych przez historię, kulturę i wspólnie poniesione ofiary. Niektórzy członkowie tej wspólnoty to stare demokracje, niektórzy nie. Niektórzy są w Unii Europejskiej albo w NATO, inni nie. Niektórzy są słabi, niektórzy silni. Niektórzy są geograficznie na uboczu, niektórzy w centrum wydarzeń. Ukraina i Gruzja są członkami Zachodu zarówno historycznie, jak i poprzez dzisiejsze wybory ich narodów. Wielka Brytania pozostanie w sercu Zachodu i po Brexicie. Najważniejsze jest to, by istniały również inne niż instytucje czynniki, które nas łączą. Instytucje są narzędziem, nie zaś celem”.

Jagiellonia.org

ZOBACZ TAKŻE:

NATO: Obrona Ukrainy jest obroną nas samych

Amerykański generał: Ukraińscy żołnierze walczą z Rosją, broniąc nas wszystkich

Kurt Volker: okupacja części Ukrainy i Gruzji nie jest przeszkodą dla członkostwa w NATO

USA: Ukraina i Gruzja są długoterminowymi bastionami chroniącymi Zachód przed agresją Rosji

Ukraina może ubiegać się o członkostwo w NATO. Terytoria okupowane nie są przeszkodą – amerykański dyplomata