The Washington Post opublikował informację amerykańskich służb specjalnych, że CyberCaliphate udający zwolenników organizacji Państwa Islamskiego faktycznie okazał się jednostką wojskową p/p 54777 GRU (Głównego Zarządu Wywiadowczego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej), która prowadzi psychologiczną wojnę przeciwko krajom zachodnim.

PRZECZYTAJ:

Rosyjski generał ujawnił dlaczego Kreml sprowokował wojnę w Syrii

Służby specjalne Federacji Rosyjskiej uczestniczyły w tworzeniu uzbrojonych grup islamskich, w tym Państwa Islamskiego – twierdzi Said Ismagiłow, mufti z Muzułmańskiej Rady Ukrainy „Umma”  w wywiadzie udzielonym portalowi Informator.news.

„Faktem jest, że większość ludzi, a przede wszystkim oficerowie, którzy przybyli walczyć po stronie Państwa Islamskiego są z Federacji Rosyjskiej. Drugim językiem po arabskim w tym ugrupowaniu jest rosyjski. Według dzisiejszych danych kilka tysięcy bojowników to są Rosjanie. Większość z nich to wojskowi lub byli wojskowi. Na stronę Państwa Islamskiego przeszli też iraccy żołnierze i oficerowie, którzy kiedyś byli szkoleni w wyższych wojskowych uczelniach Federacji Rosyjskiej”.

Said Ismagiłow

Mufti z Muzułmańskiej Rady Ukrainy „Umma”

Według Ismagiłowa fakt, że Państwo Islamskie walczy z przeciwnikami dyktatora Baszara al-Asada jest kolejnym dowodem na to, że ISIS został stworzony z udziałem rosyjskich służb specjalnych.

PRZECZYTAJ:

Państwo Islamskie pomaga Putinowi w walce z Zachodem

Сo więcej, Ismagiłow twierdzi, że Syryjczycy od samego początku wiedzieli o tym, że Państwo Islamskie stworzyli Rosjanie.

„Kiedy rozmawiam z Syryjczykami i pytam ich, jak w ogóle ta enklawa mogła się pojawić, odpowiadają mi: więc Rosjanie ją stworzyli! Oznacza to, że lokalna ludność nie ma złudzeń co do tego, kto naprawdę stoi za terrorystami”

– zaznaczył ekspert.

„Jestem absolutnie przekonany, że to właśnie rosyjskie służby specjalne stoją za tworzeniem ISIS”

– podsumował mufti Ismagiłow.

Інтерв`ю з Шейхом Саідом Ісмагіловим. Про іслам, його вплив на українську та світову політикуTelegram: https://t.me/informator_1#ІНФОРМАТОР #ІНФОLive

Gepostet von ІНФОРМАТОР am Freitag, 9. November 2018

 

Przypomnijmy, szef I Zarządu Głównego KGB (w latach 1956-1971) generał-pułkownik Aleksander Sacharowski powiedział: „W dzisiejszym świecie, gdy broń atomowa sprawiła, że siła militarna to archaizm, terroryzm powinien stać się naszą główną bronią”.

Z kolei, Ion Mihai Pacepa, najwyższy rangą oficer wywiadu radzieckiego bloku, który uciekł na Zachód, wydał książkę „Dezinformacja” (Disinformation), z której wynika, że powody islamskiego terroryzmu kryją się w tajnej operacji KGB w latach 70.

PRZECZYTAJ:

Ukraina przekazała NATO raport o związkach Rosji z ISIS

Jak informowaliśmy wcześniej, w telewizji ukraińskiej 1+1 w programie „TSN. Tydzień” pokazano wywiad, który wywołał prawdziwy skandal szpiegowski. Oficer Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), specjalista od organizacji terrorystycznych, powiedział w nim, że za aktywną działalnością terrorystów w Europie i USA stoi Kreml. Choć mówi się o tym od dawna, dotąd nie było na to dowodów.

PRZECZYTAJ:

Ukraina przedstawiła NATO kolejny raport o rosyjskich powiązaniach z islamskimi terrorystami

Słowa rosyjskiego oficera zostały już zweryfikowane. Fachowcy dwukrotnie sprawdzali jego wiarygodność za pomocą wykrywacza kłamstw. Wyniki badań nie pozostawiają wątpliwości: funkcjonariusz FSB mówi prawdę.

ZOBACZ TAKŻE:

Putin za pomocą islamistów z ISIS chce rozpętać wojnę na Bałkanach! Niepokojąca prognoza

Węzeł gordyjski Bliskiego Wschodu. III wojna światowa tuż za progiem