Obecny prezydent USA Donald Trump zapowiedział, że weźmie udział w wyborach prezydenckich w USA w 2024 roku.
Oświadczył to podczas przemówienia do członków Komitetu Narodowego Partii Republikańskiej, informuje Politico.
„To były wspaniałe cztery lata. Staramy się uzyskać kolejne cztery lata. Jeśli nie, zobaczymy się za cztery lata”
– powiedział Trump.
Przypomnijmy, w USA zakończyło liczenie głosów we wszystkich stanach. Zwycięzcą wyborów prezydenckich został kandydat demokratów Joe Biden. Liczba wyborców, którzy głosowali na Bidena zbliża się do rekordowego poziomu 80 milionów. Na Joe Bidena głosowało 6 milionów więcej Amerykanów niż tych, którzy głosowali na Donalda Trumpa. Łącznie kandydat demokratów otrzymał 306 głosów elektorskich, a urzędujący prezydent 232. Do zwycięstwa w wyborach prezydenckich w USA potrzeba co najmniej 270.
PRZECZYTAJ:
Administracja Donalda Trumpa jest gotowa do rozpoczęcia procesu przekazania władzy –podaje CNN. Jednak Trump odmawia przyznania się do porażki i bez przedstawienia dowodów twierdzi, że wybory zostały sfałszowane.
Z kolei, Agencja Cyberbezpieczeństwa CISA i Rada Koordynacyjna Infrastruktury Wyborów GCC też zaprzeczają oświadczeniu Trumpa o rzekomym fałszowaniu wyborów w USA:
„Nie ma dowodów na sfałszowanie wyborów prezydenckich w USA. […] Wybory 3 listopada były najbezpieczniejszymi w historii Ameryki … Nie ma dowodów na to, że jakiekolwiek systemy głosowania usunęły lub utraciły głosy”
– czytamy w oświadczeniu amerykańskich służb specjalnych.
CISA i GCC odnotowały wiele błędnych informacji na temat wyborów w 2020 roku, ale są w pełni przekonani o ich uczciwości. Inne teorie spiskowe dotyczące systemu Dominium też zostały obalone, donosi The Associated Press. Włączając teorię, że za tym elektronicznym systemem stoją znani Demokraci z Izby Reprezentantów.
Jagiellonia.org
Ostatnie komentarze