Po agresji Rosji na Ukrainę Sojusz Północnoatlantycki zaprzestał praktycznej współpracy wojskowej z Federacją Rosyjską i nie planuje żadnych wspólnych ćwiczeń z tym krajem – czytamy w komunikacie rzecznika prasowego NATO Oany Lungescu w odpowiedzi na pisemną prośbę agencji Ukrinform dotyczącą wczorajszej informacji w rosyjskich mediach, że okręty rosyjskiej marynarki wojennej po raz pierwszy od 10 lat w grudniu 2021 r. na wodach w pobliżu Pakistanu będą prowadzić wspólne ćwiczenia z państwami NATO.

„NATO nie ma planów prowadzenia jakichkolwiek ćwiczeń z Rosją. Nasza praktyczna współpraca pozostaje zawieszona w wyniku bezprawnej i nieuzasadnionej aneksji ukraińskiego Krymu w 2014 roku”

– czytamy w komunikacie rzecznika NATO.

Przypomnijmy, 11 grudnia portal Lenta.ru powołując się na RIA Novosti oraz inne rosyjskie media opublikowały fejkowe oświadczenie, że okręty rosyjskiej marynarki wojennej będą prowadzić wspólne ćwiczenia z państwami NATO.

Jak podaje agencja Ukrinform, opublikowany w grudniu raport analityczny „NATO 2030” wskazuje Rosję jako źródło głębokiego wyzwania geopolitycznego dla całego Sojuszu. Kraj ten kontynuuje agresję na Ukrainę i Gruzję, buduje swoją obecność wojskową na dużych szerokościach północnych i północnoatlantyckich, a także swoje zdolności powietrzne i morskie na Morzu Barentsa, Bałtyku, Morzu Czarnym i Śródziemnym.

NATO prowadzi wobec Rosji dwujedyną politykę: z jednej strony odstraszanie i obronę, z drugiej strony utrzymuje otwarte kanały komunikacji, aby uniknąć nieporozumień czy wypadków, czytamy w wiadomości agencji Ukrinform.

Jagiellonia.org