Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że w Zachodnim Okręgu Wojskowym rozpoczęły się wyjścia na poligony pododdziałów wojsk rakietowych i artyleryjskich. Oznacza to, że część armat i wyrzutni rakietowych może się znaleźć w dowolnym miejscu zachodniej Rosji – w tym na wschodniej Ukrainie.

Przegrupowanie wojsk na poligony odbywa się w obwodach: Niżnonowogrodzkim, Tambowskim, Leningradzkim, Moskiewskiego, Woroneskiego i Kaliningradzkiego. Jednostki artylerii lufowej i rakietowej mają przez miesiąc uczyć się działania w stanie podwyższonej gotowości bojowej, realizować przemarsze na nowe pozycje, przygotowywać się do zakładania obozów polowych oraz do obsługi w terenie sprzętu wojskowego.

Realizowane mają być również zadania ogniowe przez samobieżne armatohaubice, różnego rodzaju artylerię lufową, niekierowane systemy rakietowe ognia salwowego oraz moździerze. Zakłada się dodatkowo ćwiczenie wspólnie z pododdziałami pancernymi i zmechanizowanymi oraz z lotnictwem wojsk lądowych i sił powietrzno-kosmicznych.

Rosyjski resort obrony przyznał się, że w samych jednostkach artyleryjskich na poligony zostanie przerzuconych ponad 10000 żołnierzy i 2000 egzemplarzy techniki wojskowej. Całe to przedsięwzięcie nie jest realizowane w ramach jakiś konkretnych ćwiczeń wojskowych, tak więc nie jest kontrolowane lub obserwowane przez zachodnich wojskowych. Nie wiadomo też gdzie będą dyslokowane poszczególne jednostki. Przypuszcza się, że część z nich może służyć do zastąpienia tych systemów ogniowych, które wcześniej zostały wysłane na pomoc separatystom na wschodniej Ukrainy.

Jagiellonia.org / Defence24.pl