Neonazista i założyciel samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej potwierdził, że konflikt zbrojny przygotowywano od 2005 roku.

Jeden z głównych uczestników przejmowania władzy w Doniecku Aleksander Matiuszyn powiedział, że organizację terrorystyczną DNR zaczął zakładać jeszcze w połowie 2005 roku. Informuje o tym ukraiński portal Obozriewatiel.

– Z tego właśnie powodu nazwano mnie jednym z ojców założycieli DNR – powiedział Matiuszyn w wywiadzie dla prawicowo-radykalnego portalu Клич (Wołanie).
Przyznał, że był skinheadem i wstąpił do partii narodowego bolszewika i ukrainofoba Eduarda Limonowa.

– Wszystko zaczęło się jeszcze na początku 2000 roku. Znalazłem się w Moskwie i dołączyłem do ruchu skinowskiego. Wówczas robił się popularny wśród młodzieży w całej Wspólnocie Niepodległych Państw. Stopniowo moje poglądy ewoluowały w stronę narodowego bolszewizmu i wstąpiłem do Partii Narodowo-Bolszewickiej (NBP). Gdy Limonow zawarł koalicję z liberałami, opuściłem NBP i zacząłem wspierać Euroazjatycki Związek Młodzieży (EZM). Pod koniec 2005 roku ruch protestacyjny w Donbasie powoli się wyczerpywał. Wówczas razem z moimi kolegami z koalicji „Za Ukrainę bez Juszczenki” stworzyliśmy ruch społeczny Republika Doniecka. Od tego czasu moja droga polityczna była związana z tą organizacją. Przygotowywaliśmy wiele konferencji, okrągłych stołów, marszów, demonstracji i akcji agitacyjnych. Pod koniec ubiegłego roku z Republiki Donieckiej wyłoniło się skrzydło zbrojne zrzeszające prawicowo-radykalną młodzież o nazwie Wariag Crew, które odegrało szczególną rolę w wydarzeniach rosyjskiej wiosny – powiedział Matiuszyn.

Opowiedział, że brał udział w zdobyciu budynków administracji w Doniecku wiosną 2014 roku, obecnie zaś walczy przeciwko Ukrainie w szeregach DNR.

– Po zajęciu budynku OAP ogłosiliśmy manifest o powołaniu DNR i rozpoczęliśmy przejmowanie siedzib rad miejskich na terenie całego obwodu donieckiego. W tym czasie jeszcze czekaliśmy na pomoc ze strony Federacji Rosyjskiej. Wciąż mieliśmy nadzieję, że wejdą rosyjskie wojska i nas obronią. Ale jak powiedział Puszkin: „Miłości, wiary, cichej sławy, niedługo złudy nas pieściły…”. Wkrótce zrozumieliśmy, że sami musimy wziąć sprawy w swoje ręce i przystąpiliśmy do formowania własnej armii, która do dziś prowadzi ciężkie walki na całym froncie – powiedział.

Oddział Matiuszyna brał udział w walkach o lotnisko w Doniecku.

– Konwojowaliśmy dostawy humanitarne, prowadziliśmy wywiad i łapaliśmy dywersantów. Teraz pełnimy służbę w komendzie Doniecka, odpowiadamy za porządek w mieście i jesteśmy łącznikiem między władzami a samorządami. Nasz oddział od chwili powstania stracił trzy osoby, cztery zostały ranne, w tym ja – opowiedział bojowiec.

Jak informował Obozriewatiel w lipcu w sieci społecznościowej Вконтакте (W kontakcie) znaleziono dowody na to, że ugrupowanie terrorystyczne Republika Doniecka, którego nazwę w roku 2014 zmieniono na Doniecką Republikę Ludową, prowadziło przygotowania do zbrojnego powstania na terenie obwodu donieckiego od 2009 roku. Świadczą o tym zdjęcia wykonane w obozie wojskowym DNR w 2009 roku.