30 kwietnia w Roku Pańskim 1632 zmarł we Warszawie Król, który odzyskał Smoleńsk dla Wielkiego Księstwa Litewskiego (oblężenie trwało od 29 września 1609, do 13 czerwca 1611 roku), oraz to za jego panowania I Rzeczpospolita osiągnęła największy zasięg terytorialny (rozejm w Dywilinie z 1618 roku). Mowa oczywiście o Zygmuncie III Wazie. Chociaż po mieczu był Szwedem, to po kądzieli miał w sobie krew Jagiellońską, a i polską mowę opanował znakomicie. Pod koniec życia cierpiał na wiele dolegliwości, w tym podagrę, a po śmierci żony Konstancji popadł nawet w załamanie. Ostatecznym gwoździem do trumny okazał się udar mózgu.

Tomasz Gontarz

Publicysta

Kanclerz Wielki Litewski Albrycht Stanisław Radziwiłł tak opisał w swym pamiętniku kres żywota królewskiego:

„W piątek, 30 kwietnia, rano, w połowie kwadransa przed godziną trzecią, straciwszy przytomność, dobry król oddał Bogu ducha wśród modłów za konających, kiedy odmawiano w modlitwie porannej drugi psalm: „Beati immaculati on via, qui ambulant in lege Domini” [Błogosławieni niepokalani w drodze, którzy chodzą po zakonie Pańskim]. Dwa razy drgnąwszy całym ciałem, wyprężył nogi i łagodnie zasnął w Panu.

Przybiegłem i ja skoro tylko dał mi znać marszałek, najpierw do kanclerza koronnego, lecz kiedy zastałem go przy pisaniu listów oznajmujących wybitniejszym senatorom o śmierci króla, sam poszedłem na zamek. Zobaczyłem tu wszystkich płaczących po kątach, lamentujące u mdlejące kobiety. Wszedłem do sypialni króla; widzę ciało zmarłego całkiem zmienione. I gdybym nie wiedział, że to król, nigdy nie poznałabym go, bo do samego zgonu zachowywał twarz zaróżowioną; potem zaraz znikły rumieńce i wydało się, że to żółta maska z wosku, odlana z twarzy. Skoro wypłakałem się nad pobożnym królem, zaraz tam w zamku napisałem listy do niektórych dygnitarzy litewskich powiadamiając ich o śmierci króla.

Przed czwartą rano o. Markwant miał mszę św. Rzecz podziwu godna, przed samym Podniesieniem przez otwarte okno zabłysło słońce nad głową zmarłego króla i długo świeciło, jak to świętych malują, byliśmy bardzo zdumieni. Odprawono tam również drugą mszę św. W mieście długo bito we wszystkie dzwony. My, senatorowie, pocieszaliśmy królewiczów i królewnę (…).

Po południu otwarto ciało króla; wszystkie wewnętrzne organy okazały się zdrowe, płuca, serce, śledziona, wątroba cała, żadnej flegmy; mógł jeszcze żyć 20 lat; w głowie więc leżała przyczyna śmierci, ale głowy nie ruszano. Serce było bardzo duże, znak to jego otyłości. Ciało królewskie złożone na łóżku miało całkiem inny wygląd aniżeli za życia. Dwóch malarzy je malowało.

Potem ubrano je w królewskie szaty. Kapa z białego jedwabiu, przetykanego złotymi nićmi, biała dalmatyka, rękawiczki i trzewiki jak u biskupów, ze złotem, na głowie korona przywieziona z Moskwy, wielkiej wartości i wagi, w rękach królewskie insygnia ze złota. (…) Złożono zmarłego króla w tym pokoju, gdzie zwykł był publicznie słuchać mszy św., gdy jeszcze był zdrowy. Dopiero wtedy twarz królewska przybrała swój dawny wygląd, ustąpiła bladość; wywołało to u wszystkich duże zdumienie”.

Tomasz Gontarz

Co Putin planował zrobić z Polską i Europą?
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE NASZ FILM: „WRÓG U BRAM”

JAKĄ PRZYSZŁOŚĆ DLA UKRAINY, POLSKI I EUROPY PRZYGOTOWYWAŁA ROSJA?
Zobacz nasz film „Wojna na Ukrainie. Plan ludobójstwa zatwierdził osobiście Putin”

Nadchodzi III wojna światowa❓
BEZKARNOŚĆ ROZZUCHWALA ROSJĘ❗️

Jak Merkel podhodowała nowego Führera w Moskwie?
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE NASZ FILM: „PĘTLA GAZOWA KREMLA: NORD STREAM 2 WPĘDZIŁ EUROPĘ W PUŁAPKĘ”

Jak pokonać Rosję?
OGLĄDAJ NASZE FILMY O STRATEGII PRZETRWANIA W WARUNKACH ROSYJSKIEJ WOJNY HYBRYDOWEJ

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE NAJNOWSZY NUMER NASZEGO CZASOPISMA

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE NASZE CZASOPISMO. TEMAT NUMERU: „LUDOBÓJSTWO 2022” 

POLECAMY PAŃSTWA UWADZE WYDANIE SPECJALNE NASZEGO CZASOPISMA. TEMAT NUMERU „GEOPOLITYKA”

ZOBACZ TAKŻE: