Wspólnie z Narodowym Muzeum Sztuki Ukrainy w Kijowie przygotowano w krakowskim Międzynarodowym Centrum Sztuki wystawę „Ukraina. Wzajemne spojrzenia”. Ma być – powiedziała Oksana Barshynova, jedna z jej kuratorek – „mostem, przez który możemy przejść i na którym możemy się spotkać, żeby przyjrzeć się naszemu wzajemnemu doświadczeniu”. I dodała: „Od początku chcieliśmy bazować na doświadczeniu historycznym, jednak bardzo ważnym, krytycznym instrumentem zostały prace współczesnych artystów”.

Prezentowane dzieła sztuki stwarzają okazję do namysłu nad relacjami ukraińsko – polskimi i zachęcają do refleksji nad bliskością Ukrainy i Polski, ich historii i współczesności w perspektywie sąsiedztwa i porozumienia.

„Ukraina od trzydziestu lat jest niepodległa. Jest również bliska, waleczna, wielopostaciowa, zaskakująca. Taka też jest wystawa Ukraina. Wzajemne spojrzenia w Międzynarodowym Centrum Kultury. Jeszcze nigdy nie prezentowano polskiej publiczności dzieł, które tak wiele mówiłyby o naszym wschodnim sąsiedzie. Dzięki temu wzajemnemu spojrzeniu stajemy się jeszcze sobie bliżsi”

– czytamy na serwisie internetowym MCK w Krakowie.

Głównym celem wystawy, dostępnej publiczności w galerii przy Rynku Głównym 25 do 16 stycznia 2022 r., jest wzajemne poznanie i przedstawienie mało znanej w Polsce ukraińskiej sztuki, zestawionej z pracami polskich artystów. Można więc zobaczyć dzieła sztuki ukraińskiej i polskiej; prawosławnej, unickiej i katolickiej; dawnej, dwudziestowiecznej i współczesnej. Są – czytamy w informacji o wystawie – prace najwybitniejszych twórców od końca XVII w. do współczesności – dzieła wieszcza Ukrainy Tarasa Szewczenki, polskich mistrzów: Józefa Brandta, Jana Stanisławskiego, Leona Wyczółkowskiego czy rosyjskiego realisty — Ilii Riepina, pochodzącego z Ukrainy („Ukraińska chata” i „Śmiejący się Kozak”, będący szkicem do „Zaporożców piszących list do sułtana tureckiego”, narodowej ikony Ukrainy); obok dziewiętnastowiecznych płócien są prace twórców początku XX wieku – Heorhija Narbuta, Wiktora Palmowa, Łwa Kramarenki oraz artystów współczesnych, takich jak Ołeh Tistoł, Roman Minin, Anatolij Krywołap, Włada Rałko czy kolektyw „Open Group”. Taki reprezentatywny wybór sztuki ukraińskiej pojawia się w Polsce po raz pierwszy.

ZOBACZ WIĘCEJ TU>>>

Jagiellonia.org

PRZECZYTAJ:

180. rocznica urodzin Józefa Brandta. Cztery wątki biografii malarza