78. lat temu, w nocy 23 sierpnia 1939 roku w Moskwie, przy okazji podpisania „Paktu o nieagresji pomiędzy Rzeszą Niemiecką i Związkiem Socjalistycznych Republik Rad”, pełnomocnicy Niemiec i ZSRR – Ullrich Friedrich Willy Joachim Ribebbentrop, minister spraw zagranicznych III Rzeszy, członek NSDAP, oraz Wiaczesław Michajłowicz Mołotow (prawdziwe nazwisko Skriabin) Przewodniczący Rady Komisarzy Sowieckich, sekretarz KC SDPRR(b), członek Biura Politycznego WKP(b) – przedyskutowali w tajnych rozmowach sprawę granicy ich obopólnych stref interesów w Europie Wschodniej. Ich wynikiem było podpisanie tajnego protokołu.
PRZECZYTAJ: Pakt Ribbentrop-Mołotow – IV rozbiór Polski
Niedługo później bolszewicy z hitlerowcami dokonali czwartego rozbioru Polski. W 1940 roku w Katyniu strzałami w tył głowy stalinowcy wymordowali elitę państwa polskiego. Niestety, obawy Piłsudskiego, że bez wolnej Ukrainy nie będzie wolnej Polski, stały się rzeczywistością.
PRZECZYTAJ: Dmowski zostawił Polaków ze Wschodu na pastwę Rosji
Według przyczynowo-skutkowego związku, stało się to możliwe dzięki temu, że polska delegacja zdominowana przez zorientowanych prorosyjsko polityków endeckich podpisała 18 marca 1921 roku w Rydze traktat pokojowy między Polską a bolszewicką Rosją. Postanowienia pokoju ryskiego dla Piłsudskiego oznaczały kres marzeń o federacji państw międzymorza bałtycko-czarnomorskiego. To była największa porażka polityczna Marszałka.
PRZECZYTAJ: Dlaczego Piłsudski walczył o niepodległą Ukrainę?
Losy Polaków i Ukraińców są ściśle związane. Utrata wolności przez Ukrainę w perspektywie średniookresowej prowadzi do upadku państwa polskiego. Tę cechę wspólnego geopolitycznego przeznaczenia dobrze rozumiał Józef Piłsudski, który walcząc o wskrzeszenie niepodległego państwa ukraińskiego, bronił przede wszystkim bezpieczeństwa narodu polskiego.
PRZECZYTAJ: Obszar skrwawionych ziem w całości pokrywa się z terytorium dawnej Rzeczypospolitej
Jagiellonia.org
ZOBACZ TAKŻE:
Myśli Dmowskiego są nadal aktualne?
W Stanach Zjednoczonych wierzą, że dzięki kontrofensywie Sił Zbrojnych Ukrainy Kijów odzyska strategicznie ważne terytoria. O tym powiedział Jake Sullivan,…
Polscy ochotnicy poinformowali, że pomagają Rosjanom w walce o wolność ich ojczyzny. Pierwsza grupa szturmowa korpusu wzięła udział w działaniach…
Rzecznik Kremla ujawnił prawdę – dla elit faszystowskiego terrorystycznego państwa-agresora Polska zawsze była i jest albo wrogiem, albo terytorium zniewolonym przez…
Polska jest rzecznikiem stosunkowo szybkiego przyjęcia Ukrainy do NATO, ale rozumiemy, że nie wszystkie kraje członkowskie NATO się z tym…
Wszyscy Chrześcijanie wierzą w Trójcę Świętą. W Ewangelii sam Jezus objawia trzy Imiona Boga: Miłość, Zbawiciel, Dawca Życia – pisze…
Ukraiński wywiad wojskowy śledzi w czasie rzeczywistym miejsce pobytu zbrodniarzy wojennych – poszukiwanego listem gończym Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze…
View Comments
Roman Dmowski był prorosyjskim działaczem, postulującym zjednoczenie wszystkich ziem polskich w ramach Imperium Rosyjskiego. Dmowski starał się przekonać Rosję o swej i Polaków lojalności do Imperium Rosyjskiego. Uczynił to, stając po stronie ruchu neoslawistycznego. Dmowski zaprezentował pogląd, że Rosja umożliwia polityczne zjednoczenie narodu polskiego zaznając jednocześnie, że „rozwiązanie kwestii polskiej leży w rękach Rosji”.
Wielu Polaków było zszokowanych jego postawą i prorosyjskim nastawieniem, co spowodowało, że wówczas z Ligi Narodowej odeszło około 20% członków, a wiele pobocznych organizacji zerwało z nią kontakty. W wyniku serii rozłamów w latach 1907–1911 endecja utraciła wpływ na młode pokolenie, jednak Dmowski zadecydował o utrzymaniu kursu pojednania z Rosją.
Bardzo dobrze przyjął deklarację złożoną 8 sierpnia 1914 roku w Dumie Państwowej przez swojego przyjaciela i posła Wiktora Jarońskiego, dotyczącą solidarności narodu polskiego z Rosją w jej walce z Niemcami. Napisał o niej później: „Nigdy w życiu żaden nasz krok polityczny tak mię nie ucieszył”.
Od wybuchu I wojny światowej konsekwentnie działał na rzecz Rosji, utworzył w Warszawie Komitet Narodowy Polski, stojący na gruncie manifestu wielkiego księcia Mikołaja Mikołajewicza Romanowa do Polaków z 14 sierpnia 1914. W odpowiedzi na deklarację wodza naczelnego wojsk rosyjskich wielkiego księcia Mikołaja Mikołajewicza Romanowa z 14 sierpnia 1914 roku, podpisał telegram dziękczynny, głoszący m.in., że krew synów Polski, przelana łącznie z krwią synów Rosyi w walce ze wspólnym wrogiem, stanie się największą rękojmią nowego życia w pokoju i przyjaźni dwóch narodów słowiańskich.
Dmowski nie ukrywał także sympatii do ruchu faszystowskiego w wywiadzie dla Gazety Warszawskiej w 1925 roku stwierdził: „Gdybyśmy byli podobni do dzisiejszych Włoch, gdybyśmy mieli taką organizację jak faszyzm, gdybyśmy wreszcie mieli Mussoliniego, największego niewątpliwie człowieka w dzisiejszej Europie, niczego więcej nie byłoby nam potrzeba”. Próbował naśladować faszyzm włoski tworząc Obóz Wielkiej Polski.