Jak informuje Polska Agencja Prasowa, połączone siły lotnictwa amerykańskiego, brytyjskiego i francuskiego przeprowadziły w nocy z piątku na sobotę serię nalotów w Syrii w ramach akcji odwetowej za użycie broni chemicznej podczas ataku w mieście Duma 7 kwietnia, w którym zginęło ponad 60 osób.

Operacja rozpoczęła się o godz. 4 czasu lokalnego w Syrii (o godz. 3 czasu polskiego). „Atak był przeprowadzony wspólnie z siłami zbrojnymi Wielkiej Brytanii i Francji, które były zintegrowane już na pierwszym etapie planowania operacji” – poinformował przewodniczący kolegium szefów sztabów sił zbrojnych USA gen. Joseph Dunford podczas konferencji prasowej zwołanej bezpośrednio po zakończeniu pierwszej fali nalotów Syrii.

O rozpoczęciu operacji poinformował opinię światową prezydent USA Donald Trump. Pierwsze eksplozje w Damaszku były słyszalne, gdy tylko prezydent Trump rozpoczął swe wystąpienie telewizyjne.

„Wydałem rozkaz rozpoczęcia precyzyjnych uderzeń z powietrza na cele w Syrii w ramach odwetu za horrendalne ataki reżimu Baszara el-Asada z użyciem gazu, w tym ten ostatni, który spowodował 7 kwietnia śmierć co najmniej 60 osób”

– powiedział prezydent USA.

Jak zaznaczył, decyzja o rozpoczęciu ataku zapadła tuż przed jego wystąpieniem telewizyjnym, które było transmitowane na żywo z Białego Domu. Prezydent Trump dodał, że atakowane są cele związane z syryjskim programem broni chemicznej. Podkreślił, że Waszyngtonowi nie chodzi o utrzymanie jakiejkolwiek obecności USA w Syrii.

Trump: operacja w Syrii jest prowadzona wspólnie z Francją i W. Brytanią

Operacja w Syrii była uzgodniona i jest prowadzona wspólnie z Francją i W. Brytanią – powiedział. „Jest walką z barbarzyństwem”. Jak zaznaczył „sojusznicy są przygotowani na długotrwałą operację” i prowadzenie jej etapami dopóty, dopóki rząd Syrii nie zaprzestanie ataków chemicznych. Trump podkreślił też, że naloty odwetowe w Syrii są bezpośrednią konsekwencją niedotrzymania przez Rosję danego słowa w sprawie likwidacji broni chemicznej w Syrii. „Nie byłoby ich, gdyby Rosja nie poniosła porażki w swych planach powstrzymania Baszara el-Asada przed sięgnięciem po broń chemiczną” – wskazał.

Przestrzegł Rosję i Iran przed kontynuowaniem poparcia dla Baszara el-Asada. „Rosja musi zdecydować dla siebie, czy chce iść ścieżką mroku czy też dołączyć do cywilizowanych nacji” – wskazał. „Losy Syrii są zaś w rękach samych Syryjczyków” – dodał.

Jak powiedział podczas konferencji w Waszyngtonie w sobotę wieczór czasu lokalnego (niedziela rano w Polsce) przewodniczący kolegium szefów sztabów sił zbrojnych USA gen. Joseph Dunford, celem ataków rakietowych były głównie dwa obiekty: wojskowy ośrodek naukowo-badawczy w Damaszku, w którym prowadzono badania i eksperymenty związane z technologią broni chemicznej i biologicznej, a także składy znajdujące się na zachód od miasta Hims. Cele, które objęto atakami z powietrza, były ściśle związane z programami zbrojeń chemicznych władz syryjskich – zaznaczył gen. Dunford.

Poproszony o ustosunkowanie się do informacji podanej przez Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka, że władze syryjskie zdołały ewakuować przed kilkoma dniami broń chemiczną ze składów, które były celem sobotniego ataku rakietowego, gen. Dunford powiedział, że „nic mu o tym nie wiadomo”.

Informację o ewakuacji podawała też m.in telewizja Al-Arabia. Twierdzi ona, że ewakuowano bazy objęte atakiem rakietowym oraz lotnisko. Przewodniczący kolegium szefów sztabów sił zbrojnych zaznaczył, że cele dobrano w taki sposób, aby nie doszło do jakiejkolwiek kolizji z siłami rosyjskimi i aby uniknąć ofiar wśród ludności cywilnej.

„Powiadomiliśmy Rosjan, że będziemy wykorzystywać syryjską przestrzeń powietrzną, ale nie koordynowaliśmy i nie uzgadnialiśmy z nimi naszej operacji” – podkreślił generał Dunford. Podał, że trzy kluczowe ośrodki produkcji broni chemicznej w Syrii uległy silnym zniszczeniom. Dodał też, że nic mu nie wiadomo o jakimkolwiek skutecznym oporze ze strony armii syryjskiej

Pentagon: naloty w Syrii obejmują różne cele, wykorzystywane są różne bomby

Uderzenia w Syrii są skierowane wobec różnych celów z wykorzystaniem różnego rodzaju bomb – powiedział agencji Reutera wysoko postawiony przedstawiciel Pentagonu. Samoloty Francji atakują zakłady, które mogłyby produkować broń chemiczną – podaje agencja AFP. Lotnictwo amerykańskie użyło poddźwiękowych pocisków manewrujących dalekiego zasięgu Tomahawk, które mogą niszczyć cele naziemne. Naloty obejmują cele na terytorium całej Syrii – pisze Reuters.

Serwis internetowy dziennika „The Telegraph” podał zaś, że Wielka Brytania wykorzystała w pierwszej fazie interwencji cztery samoloty Królewskich Sił Powietrznych (RAF) Tornado GR4, które zbombardowały cel wojskowy ok. 15 mil na zachód od syryjskiego miasta Homs, który był podejrzewany o przechowywanie elementów składowych broni chemicznej.

Prezydent Francji Emmanuel Macron poinformował w swym oświadczeniu o wydaniu rozkazu o rozpoczęciu operacji w Syrii, że w pierwszej kolejności naloty „mają objąć tajne arsenały z bronią chemiczną”. Macron zaznaczył, że uderzenia z powietrza ograniczą się do miejsc składowania i produkcji tejże broni. Francuska agencja AFP podała informację, że naloty objęły również zakłady przemysłu chemicznego, które potencjalnie mogłyby się przestawić na produkcję broni chemicznej. Potwierdziły to czynniki wojskowe, na które powołuje się AFP.

Agencje informują o silnych eksplozjach w Damaszku

Jako pierwsza wybuchy odnotowała AFP. Reuters pisze, że jak dotąd było „co najmniej sześć takich eksplozji”. Według jednego ze świadków, na którego powołuje się agencja Reutera, we wschodniej części miasta widać kłęby dymu, które wciąż się powiększają.

W pewnym momencie, telewizja syryjska posunęła się do tego, by podać, że wszystkie rakiety zrzucone na cele w Syrii zostały przechwycone przez wojska przeciwrakietowe. Dopiero później zaczęły napływać także z syryjskich oficjalnych źródeł informacje, że w Damaszku są długie przerwy w dostawach energii elektrycznej i że słychać silne wybuchy. Podano informacje o zniszczeniach w bazach wojskowych, zwłaszcza – w składach w prowincji Hims.

Naloty aliantów były precyzyjne i punktowe – wskazują agencje. W dzielnicy Barzeh zbombardowano wojskowy ośrodek naukowo-badawczy specjalizujący się prawdopodobnie w badaniach nad bronią chemiczną i technologią jej – podał Reuters, ale nikt więcej w okolicy nie ucierpiał.

Syryjskiej Obserwatorium Praw Człowieka potwierdziło tę informację i podało też, że zaatakowano liczne bazy wojskowe w Damaszku niezależnie od rodzaju stacjonujących w nich wojsk. Według obserwatorium uderzenia objęły jednostkę Syryjskiej Gwardii Republikańskiej, bazę, gdzie stacjonuje 4. Dywizja oraz inne elitarne jednostki.

Źródło: PAP

Należy to szczególnie podkreślić, że w przeciwieństwie do świeckiej Wolnej Armii Syrii walczącej przeciwko dyktatorowi, Rosjanie i reżim Baszszara al-Assada są sojusznikami irańskich islamistów – radykalnych fundamentalistów, których ostatecznym celem jest zbudowanie ogólnoświatowego „państwa islamskiego”.

Jak informowaliśmy wcześniej, ataki powietrzne syryjskich sił rządowych na oblężoną enklawę we Wschodniej Gucie, a także ostrzeliwanie przez rebeliantów z Damaszku, wydają się zbrodniami wojennymi, a winnych tych okrucieństw należy postawić przed sądem – powiedział 2 marca wysoki komisarz ONZ ds. praw człowieka Prince Zeid bin Ra’ad Zeid al-Hussein – pisze rosyjska służba Voice of America. Przedstawiciel Organizacji Narodów Zjednoczonych podkreślił, że sprawcy powinni wiedzieć, że akta dotyczące ich zbrodni są przechowywane, a w przyszłości doprowadzi ich do sprawiedliwości.

„Sprawy o zbrodniach Syrii muszą zostać przekazane do Międzynarodowego Trybunału Karnego. Próby utrudniania sprawiedliwości i ukrywania tych przestępców są hańbą”

– powiedział Prince Zeid bin Ra’ad Zeid al-Hussein na Forum Praw Kobiet w Genewie. Przypomnijmy, rosyjskie siły powietrzne wraz z syryjskim lotnictwem nadal bombardują Wschodnią Gutę, zabijając pokojowych mieszkańców miasta, w tym kobiet i dzieci.

PRZECZYTAJ: Ekspansja zła. Wojny i konflikty zbrojne z udziałem Rosji (Infografika)

Rosja używa zabronionych rodzajów amunicji podczas najbardziej brutalnych bombardowań w pobliżu Damaszku. Taki wniosek wynika z przekazów zespołu Conflict Intelligence Team, który monitoruje sytuację w Syrii. Chodzi o użycie pocisków zapalających i klastrowych, które zgodnie z prawem międzynarodowym nie mogą być stosowane na obszarach mieszkalnych. Jak przypomniano przez grupę, wykorzystanie klastra i amunicja zapalająca w miejscach, gdzie ludność cywilna jest zakazane przez konwencje międzynarodowe.

PRZECZYTAJ:

Zabójstwa kobiet i dzieci. Prawie 80 procent masakr w Syrii na sumieniu Asada i Putina

Erdoğan nazwał Baszszara al-Assada terrorystą, który zabił co najmniej milion osób

Syryjskiego dyktatora Baszszara al-Asada należy postawić przed sądem międzynarodowym – Makron

JAK ROZPOCZĘŁA SIĘ WOJNA W SYRII

Dynastia syryjskich dyktatorów Baszszara al-Asada i jego ojca Hafiza al-Asada nigdy nie cieszyła się poparciem większości Syryjczyków. Są przedstawicielami Alawitów, muzułmańskiego wyznania, które jest częścią islamskiego szyizmu, liczba których w Syrii nie przekracza 13 procent ludności. Zdecydowana większość Syryjczyków to sunnici, których w kraju jest około 70 procent populacji. Reszta to chrześcianie i Kurdowie.

Hafiz al-Asad, ojciec współczesnego dyktatora Baszszara al-Asada brutalnie stłumił protesty sunnitów w mieście Hama, zabijając tysiące cywilów. Przy wsparciu ZSRR ustanowił brutalną dyktaturę. Tysiące opozycjonistów zostało uwięzionych. Właśnie dlatego sunici nienawidzą rządzącej mniejszości, która uzurpowała sobie władzę w tym krajui, z pomocą terroru, ustanowiła brutalną dyktaturę.

Arabska wiosna w latach 2010-2012 pokazała słabość autorytarnych dyktatur. Monolitowe reżimy Tunezji, Egiptu, Jemenu oraz innych krajów arabskich wpadły jak domki z kart. Szereg konfliktów i wojen domowych doprowadziły do zmiany konfiguracji geopolitycznej w regionie. Wydarzenia te zainspirowały Syryjczyków, którzy mieli nadzieję na pokojowe przemiany w kraju. Dziesiątki tysięcy ludzi wyszły na ulice, by protestować przeciwko reżimowi znienawidzonego Baszszara al-Asada, ale w marcu 2011 r. dyktator zaczął strzelać do pokojowych demonstrantówm, które w zdecydowanej większości nie mieli nic wspólnego z radykalnym islamizmem. Tak rozpoczęła się wojna w Syrii.

Według ONZ w czasie konfliktu zginęło ponad 400 000 osób, ponad 10 milionów zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów. 4,8 miliona osób znalazło schronienie poza granicami kraju.

ALEPPO. PUTIN WRAZ Z ASADEM ZRUJNOWALI MIASTO, KTÓRE BYŁO DOMEM DLA PONAD 2 MILIONÓW LUDZI. CAŁA SYRIA LEŻY W GRUZACH…

TŁO HISTORYCZNE

Rosyjscy imperialiści są w stanie udowodnić każdą agresję przeciwko suwerennym narodom. Warto tu w tym kontekście przywołać, jak udział armii FR w konflikcie syryjskim tłumaczył dyrektor rosyjskiego Centrum Badania Krajów Bliskiego Wschodu i Azji Środkowej Siemion Bagdasarow.

„Jest to nasza ziemia! Stąd właśnie do nas przyszła cywilizacja! Być może ktoś zapomniał? Tak w ogóle to z Antiochii przyszli do nas pierwsi mnisi. Duchowni na Rusi byli Syryjczykami. Z pochodzenia nie byli Grekami, lecz Syryjczykami. I w czasie obchodów 300-lecia rodu Romanowów całą liturgię odprawiała nie rosyjska Cerkiew prawosławna, lecz antiochijska Cerkiew prawosławna. Gdyby nie było Syrii, nie byłoby Antiochii, nie byłoby prawosławia i nie byłoby Rusi! Jest to nasza ziemia! Są to nasze święte miejsca!”

– histerycznie wołał rosyjski nadworny uczony przed kamerami w studiu telewizyjnym.

PRZECZYTAJ: Wojna w Syrii. Putin testuje wytrzymałość Zachodu Kremlowski ślad w państwie islamskim Fundamenty pod islamski terroryzm kładło KGB

W 2016 r. Turcja rozpoczęła operację wojskową na północy Syrii. Erdoğan twierdził, że jednym z celów inwazji było obalenie reżimu tyrana Asada. Ale potem wyjaśnił, że Turcja walczy przeciw terrorystom, a nie przeciwko „konkretnej osobie”.

Przypomnijmy, przez interwencję Rosjan w Syrii zabito w tym roku już ponad 1000 dzieci.

Jak informowaliśmy wcześniej, Syryjskie dzieci ze Wschodniej Guty nagrały apel do Rosjan, w którym opowiadają o zbrodniach przeciwko ludzkości dokonanych przez rosyjskich wojskowych pilotów w Syrii.

„Rosjanie, wasi piloci zabijają nas, niewinnych ludzi! Hańba wam, jeśli nie potraficie tego powstrzymać! Hańba wam, Rosjanie!”

– mówią dzieci po rosyjsku.

Filmik został opublikowany na YouTube:

WĘZEŁ GORDYJSKI BLISKIEGO WSCHODU

Globalna geopolityczna gra w regionie:

  • Arabia Saudyjska i Stany Zjednoczone wspierają syryjską opozycję i Kurdów;
  • Rosja, Iran (fundamentaliści islamscy), a także terroryści z Hezbollahu popierają krwawego dyktatora Baszszara al-Asada;
  • Turcja walczy jednocześnie przeciwko Kurdom wspieranych przez Amerykanów i przeciwko siłom kremlowskiej kukiełki Baszara al Asada
  • Izrael, unikając starcia z Rosją, jest przeciwny Iranowi i Hezbollahowi.

Konflikt interesów graczy globalnych: Rosja vs Stany Zjednoczone.

Sojusznicy sytuacyjni: 1. Rosja, Iran, terroryści z Hezbollahu, reżim syryjskiego dyktatora Baszszara al-Asada, rosyjska agentura w ISIS. 2. Stany Zjednoczone, Arabia Saudyjska, Izrael, Kurdowie, syryjska opozycja demokratyczna i niektóre ugrupowania islamskie.

Głównymi regionalnymi graczami są: Arabia Saudyjska, Izrael, Iran i Turcja.

Główna oś konfrontacji: Konflikt między regionalnymi potęgami (Iran vs Arabia Saudyjska).

Konflikt religijny: Szyici (Iran) przeciwko Sunnitom (Arabia Saudyjska).

Konflikty nie do pogodzenia: Iran (Hezbollah) vs Izrael; Organizacja Wyzwolenia Palestyny vs Izrael; Baas vs Izrael.

PRZECZYTAJ:

Zabójstwa kobiet i dzieci. Prawie 80 procent masakr w Syrii na sumieniu Assada i Putina

Erdoğan nazwał Baszara al-Assada terrorystą, który zabił co najmniej milion osób

Syryjskiego dyktatora Baszara al-Asada należy postawić przed sądem międzynarodowym – Makron

Rzeź w Aleppo! Kukiełki Putina mordują niewinnych cywiłów, w tym kobiet i dzieci!

„Malutki głos Aleppo” Bana Al-Abed najbardziej bała się śmierci

Atak chemiczny w Syrii. Na miasto Chan Szajchunzrzucono bomby wypełnione trującą substancją chemiczną sarin

CIA: Rosja stosuje w Syrii taktykę „spalonej ziemi”

Trump musi pamiętać, że Putin – to wojenny zbrodniarz – Politico

The Washington Post: USA potakują okrucieństwom Putina

Przypomnijmy, Rosjanie ponieśli największe straty po tym, jak Putin powiedział, że Rosja kończy operację wojskową w Syrii. Właśnie po tym czasie rosyjska armia i najemnicy doświadczyli serii miażdżących porażek.

7 lutego 2018 r. koalicja kierowana przez Stany Zjednoczone zadała cios rosyjskim najemnikom w Syrii. Starcie z Amerykanami zakończyło się druzgocącą klęską Rosjan. Według nowych danych zginęło ponad 215 Rosjan. Jednostkę rosyskich najemników „Wagner” praktycznie zniszczono.

Kilka dni przed tym, 3 lutego w niebie nad Syrią zestrzelono najnowszy rosyjski samolot szturmowy Su-25SM (Frogfoot) o wartości około 50 milionów dolarów. Pilot został schwytany i zabity przez antyasadowskie syryjskie siły opozycyjne.

Na początku stycznia 2017 r. antyasadowskie siły zniszczyli 7 rosyjskich samolotów, zwłaszcza cztery samoloty bombowe Su-24, dwa myśliwce Su-35S i transportowy An-72 zostały zniszczone w wyniku ataku artyleryjskiego syryjskich bojowników na rosyjską bazę lotniczą Chmejmim.

Jagiellonia.org

ZOBACZ TAKŻE:

Prezydent USA: Przygotuj się Rosjo – nasze pociski nadlecą!

Pentagon: armia USA gotowa do działań bojowych w Syrii

USA wysłały lotniskowiec z grupą uderzeniową na Morze Śródziemne

Zbrodnia przeciwko ludzkości. Rosja jest odpowiedzialna za ataki chemiczne w Syrii – Departament Stanu USA

„Rosja, twoi piloci zabijają nas!” – dzieci z Syrii nagrały apel do Rosjan (WIDEO)