– Grupa Wyszehradzka naprawdę dzisiaj się liczy, ale chcemy także współpracować szerzej i temu służy ten format współpracy, ktory nazywamy formatem Trójmorza (czyli Bałtyk, Adriatyk, morze Czarne). W tym roku niezwykle ważne dla mnie szczyt państw Trójmorza, który będziemy gościć w Polsce, we Wrocławiu, na początku lipca tego roku  – powiedział Prezydent RP Andrzej Duda.

– Cele, które sobie wyznaczyliśmy w polityce zagranicznej zostały osiągnięte – powiedział prezydent po posiedzeniu Sejmu, podczas którego szef Ministerstwa Spraw Zagranicznych Witold Waszczykowski przedstawił informacje rządu o zadaniach polskiej polityki zagranicznej w 2017 roku.

– Bez wątpienia wzmacniamy naszą pozycję i w regionie i bez wątpienia wzmacniamy nasza pozycję w Unii Europejskiej – powiedział prezydent odnosząc się do wystąpienia szefa polskiej dyplomacji.

Zaznaczył, że świadczą o tym w szczególności ostatnie spotkania, m.in. wtorkowe z kanclerz Niemiec Angelą Merkel.

Według Andrzeja Dudy, w ubiegłym roku udało się wzmocnić bezpieczeństwo Polski. – To była kwestia bezpieczeństwa militarnego, czyli szczyt NATO, współpraca w ramach Sojuszu Północnoatlantyckiego, wzmocnienie obecności Sojuszu na wschodniej flance – wymieniał prezydent.

Ocenił, że postanowienia ubiegłorocznego, warszawskiego szczytu NATO były dla naszego kraju bardzo zadowalające. – Zrealizowaliśmy wszystkie cele, które sobie stawialiśmy i w tej chwili obecność Sojuszu Północnoatlantyckiego w Polsce jest realizowana – powiedział.

Przypomniał, że w Polsce i w krajach bałtyckich organizowane są grupy batalionowe; w Żaganiu i Bolesławcu są już żołnierze amerykańscy. – To są te elementy, które z punktu widzenia bezpieczeństwa militarnego z całą pewnością mają znaczenie fundamentalne, powiedziałbym wręcz – przełomowe – podkreślił. – Realizujemy to konsekwentnie, we współpracy z naszymi sojusznikami – dodał prezydent.

Andrzej Duda podkreślił, że Polska cały czas stara się o uzyskanie niestałego członkostwa w Radzie Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych i jest to bardzo ważny cel na 2017 r.

– Głosowanie w tej sprawie odbędzie się w ONZ w czerwcu tego roku. Jesteśmy w tej chwili jedynym kandydatem, ale sprawa jest nadal otwarta, bo inne państwa kandydujące mogą się jeszcze zgłosić w zasadzie do samego momentu głosowania – powiedział Andrzej Duda.

– Mam nadzieję, że ten cel, jakim jest obecności Polski w Radzie Bezpieczeństwa ONZ w latach 2018-2019, zostanie zrealizowany – dodał.

Prezydent zaznaczył, że z jego punktu widzenia w wystąpieniu szefa MSZ bardzo ważne były kwestie bezpieczeństwa energetycznego. – Pan minister Waszczykowski wyraźnie mówił o tym, że udało się po latach budowy otworzyć gazoport w Świnoujściu w tym roku i pierwsze dostawy gazu z Kataru przyszły i są cały czas realizowane. To bez wątpienia bardzo wzmocniło nasze bezpieczeństwo energetyczne – ocenił Andrzej Duda.

– Jest kwestia otwarcia dla nas dostępu do złóż gazu na szelfie norweskim, a więc jest kwestia budowy połączenia gazowego pomiędzy Norwegią a Danią, a następnie Baltic Pipe z Dani do Polski. To są te tematy, które w tej chwili są realizowane i które są na naszej agendzie, nad którymi pracuje zarówno polska dyplomacja, jak i polskie podmioty gospodarcze – powiedział Prezydent.

Koncentrujmy się na tym, jest niezmiernie ważne, pracujmy nad tym, to była tematyka moich rozmów zarówno w czasie mojej podróży do Norwegii, jak i później w czasie moich rozmów politycznych w Danii – zachęcał.

Trzecim elementem expose ministra Waszczykowskiego, niezmiernie ważnym zdaniem prezydenta, jest współpraca regionalna.

– Po pierwsze w ramach Grupy Wyszehradzkiej, która rozwija się bardzo dobrze (…). Okazało się, że te pogłoski o śmierci Grupy Wyszehradzkiej są stanowczo przedwczesne i nieprawdziwe. Nasza aktywność w Grupie Wyszehradzkiej jest bardzo duża. Bardzo mocno chcę podkreślić: Grupa Wyszehradzka naprawdę dzisiaj się liczy – zaznaczył Andrzej Duda.

Trójmorze. Wzmacniamy naszą pozycję w regionie i w UE

Trójmorze

Ale chcemy także współpracować szerzej i temu służy ten format współpracy, ktory nazywamy formatem Trójmorza (czyli Bałtyk, Adriatyk, morze Czarne). W tym roku niezwykle ważne dla mnie szczyt państw Trójmorza, który będziemy gościć w Polsce, we Wrocławiu, na początku lipca tego roku. Mam nadzieję, że będziemy nadal podejmowali tutaj już konkretne ustalenie, jeżeli chodzi o rozwój infrastruktury, bo w ramach Trójmorza przede wszystkim na infrastrukturę się nastawiamy.

Na tą infrastrukturę, której brak, ponieważ jest coraz więcej infrastruktury w tej przestrzeni Wschód – Zachód. Tak infrastruktury energetycznej jak infrastruktury transportowej, natomiast, bez wątpienia, brakuje je w przestrzeni Północ – Południe. I tutaj chcemy bardzo, aby te połączenia infrastrukturalne się pojawiły. I jeżeli chodzi o połączenia energetyczne, w zakresie dostępu do energii elektrycznej, jak i przede wszystkim transportu czy tranzytu gazu, ale także i połączenia drogowe i kolejowe.

Chcemy aby Północ Europy z Południem Europy, ta trasa, na której znajduje się Polska, między morzem Bałtyckim, Adriatykiem, morzem Czarnym, były dobrze skomunikowane, aby dostęp z Warszawy, z Krakowa, z Przemyśla do Budapesztu i dalej do Sofii był sprawny, aby to były łatwe dostępne połączenia. To oczywiście ma wielkie znaczenie dla kontaktów politycznych, ale przede wszystkim, to chcę bardzo mocno podkreślić, przede wszystkim ma znaczenie dla kontaktów międzyludzkich, ma znaczenie ogromne dla kontaktów gospodarczyc, czy wreszcie dla rozwoju branży turystycznej. To są te elementy, o których cały czas w ramach państw Trójmorza rozmawiamy, i mam nadzieję, że ten szczyt, który będzie miał miejsce w lipcu we Wrocławiu, przybliży nas do śilnego i dynamicznego rozwoju tej infrastruktury.

To ma oczywiście ogromne znaczenie integracyjne także z punktu widzenia ogólnoeuropejskiego, bo jeżeli chcemy, żeby Europa rozwijała się równomiernie, jeżeli chcemy, żeby ta Europa Środkowa, Europa Wschodnia do tej Unii Europejskiej, także w znaczeniu rozwoju gospodarczego i infrastrukturalnego dołączyła, to z całą pewnością, te powiązania pomiędzy Północą a Południem Europy, właśnie przebiegające przez nasze kraje, tutaj Europy Środkowej, aby one się dynamicznie rozwijały

– powiedział prezydent.

Prezydent podkreślał również, że chciałby, aby budowa dobrych relacji ze Stanami Zjednoczonymi była kontynuowana.

– Będziemy czynili wszystko, aby te relacje między Polską a Stanami Zjednoczonymi, a także relacje transatlantyckie, czyli Stanów Zjednoczonych z UE układały się jak najlepiej. Tutaj jest wielkie pole do działania zwłaszcza teraz, kiedy nowy prezydent w Stanach Zjednoczonych rozpoczyna swoją pracę – powiedział.

Jak dodał, jest to wielkie zadanie i dla polskiej dyplomacji, i dla niego samego, by zacieśniać te kontakty i współpracę Polski ze Stanami Zjednoczonymi – „bez wątpienia największym mocarstwem, jakie w tej chwili istnieje na świecie i pod względem gospodarczym i militarnym”.

Prezydent zaznaczył, że Stany Zjednoczone to największe państwo i największy partner w Sojuszu Północnoatlantyckim, a także najsilniejsza armia świata. – W gruncie rzeczy są gwarantem światowego bezpieczeństwa – mówił.

Prezydent ocenił, że czwartkowe wystąpienie w Sejmie szefa MSZ było spójne, wskazujące i najważniejsze osiągnięcia, i najważniejsze cele, a przede wszystkim pokazujące, że Polska polityka zagraniczna jest konsekwentna, ma wyznaczone cele, jest realizowana spokojnie i z głęboką dbałością o interesy Polski i Polaków.

– Dbałość o polskie interesy i przede wszystkim dbałość o interesy Polaków, to są zadania najważniejsze dla mnie jako Prezydenta RP, dla polskiego rządu, dla polskiej dyplomacji. Cieszę się, że one w aspekcie tego wystąpienia tak mocno wybrzmiały – powiedział.

Jagiellonia.org / Prezydent.pl