Międzynarodowy Fundusz Walutowy oszacował przybliżoną wielkość gospodarki Ukrainy, która jest w szarej strefie, to znaczy, że nie płaci podatków i ma powiązania z przestępczością. Liczba ta wynosi 44,8%, podał portal „Ekonomiczna Prawda”, odnosząc się do raportu ekonomisty Leandro Mediny z afrykańskiego departamentu MFW i Friedricha Schneidera z Uniwersytetu im. Keplera z Linza (Johannes Kepler Universität Linz).

Naukowcy badali okres od 1991 do 2015 roku. Jednocześnie wielkość szarej strefy gospodarki nie zawsze wzrastała. Od roku uzyskania niepodległości przez Ukrainę do 1998 r. odsetek ten stale wzrastał do 38,96%, ale od 1998 r. do 2008 r. spadł do 36,65%. Od 2009 r. do 2015 r. wskaźnik zaczął rosnąć z wahaniami od 39,2% do 43,5%.

W 2015 r. wielkość szarej strefy oszacowano na 43,5%, aw tym roku, pomimo deklarowanej przez rząd „walki z korupcją”, wzrosła ona do 44,8%.

Dla krajów rozwiniętych na świecie średnia szara strefa wynosi od 7% do 15% PKB.

Przypomnijmy, że zgodnie z informacją prokuratora generalnego Ukrainy, klan byłego prezydenta Janukowycza skradł ze skarbu państwa ukraińskiego i zgromadził na kontach w rajach podatkowych 40 miliardów dolarów.

Jagiellonia.org

PRZECZYTAJ:

Korupcja najlepszą bronią Rosji przeciwko Ukrainie – Senat USA

Skorumpowany ukraiński układ walczy o przetrwanie

Wielotysięczne protesty przeciw korupcji w Kijowie. Organizatorzy ogłosili swoje żądania