Według kurdyjskich jednostek samoobrony YPG, 16 marca turecka armia dokonała nalotu na szpital w Afrinie, donosi Reuters.
Według YPG, bomba uderzyła w budynek szpitala centralnego w Afrinie, zabijając dziewięć osób.
„Lotnictwo zadało cios w szpital Afrina … Naloty powietrzne i artyleryjskie trwają w mieście”
– powiedział rzecznik prasowy YPG w Afrinie Rojchat Roj.
Ankara zaprzecza, że lotnictwo tureckie bombardowało obiekty cywilne w Afrinie.
Przypomnijmy, że turecka operacja wojskowa „Gałązka Oliwna” w prowincji Afrin w Syrii jest skierowana przeciwko oddziałom YPG, które strona turecka uważa za „terrorystów”.
Jak informowaliśmy wcześniej, w 2016 r. Turcja rozpoczęła operację wojskową na północy Syrii. Wtedy Erdoğan twierdził, że jednym z celów inwazji było obalenie reżimu tyrana Asada. Ale potem wyjaśnił, że Turcja walczy przeciw terrorystom, a nie przeciwko „konkretnej osobie”.
JAK ROZPOCZĘŁA SIĘ WOJNA W SYRII
Dynastia syryjskich dyktatorów Baszszara al-Asada i jego ojca Hafiza al-Asada nigdy nie cieszyła się poparciem większości Syryjczyków. Są przedstawicielami Alawitów, muzułmańskiego wyznania, które jest częścią islamskiego szyizmu, liczba których w Syrii nie przekracza 13 procent ludności.
Zdecydowana większość Syryjczyków to sunnici, których w kraju jest około 70 procent populacji. Reszta to chrześcianie i Kurdowie.
Hafiz al-Asad, ojciec współczesnego dyktatora Baszszara al-Asada brutalnie stłumił protesty sunnitów w mieście Hama, zabijając tysiące cywilów. Przy wsparciu ZSRR ustanowił brutalną dyktaturę. Tysiące opozycjonistów zostało uwięzionych.
Właśnie dlatego sunici nienawidzą rządzącej mniejszości, która uzurpowała sobie władzę w tym krajui, z pomocą terroru, ustanowiła brutalną dyktaturę.
Arabska wiosna w latach 2010-2012 pokazała słabość autorytarnych dyktatur. Monolitowe reżimy Tunezji, Egiptu, Jemenu oraz innych krajów arabskich wpadły jak domki z kart. Szereg konfliktów i wojen domowych doprowadziły do zmiany konfiguracji geopolitycznej w regionie. Wydarzenia te zainspirowały Syryjczyków, którzy mieli nadzieję na pokojowe przemiany w kraju. Dziesiątki tysięcy ludzi wyszły na ulice, by protestować przeciwko reżimowi znienawidzonego Baszszara al-Asada, ale w marcu 2011 r. dyktator zaczął strzelać do pokojowych demonstrantówm, które w zdecydowanej większości nie mieli nic wspólnego z radykalnym islamizmem. Tak rozpoczęła się wojna w Syrii.
Należy to szczególnie podkreślić, że w przeciwieństwie do świeckiej Wolnej Armii Syrii walczącej przeciwko dyktatorowi, Rosjanie i reżim Baszszara al-Assada są sojusznikami irańskich islamistów – radykalnych fundamentalistów, których ostatecznym celem jest zbudowanie ogólnoświatowego „państwa islamskiego”.
TŁO HISTORYCZNE
Rosyjscy imperialiści są w stanie udowodnić każdą agresję przeciwko suwerennym narodom. Warto tu w tym kontekście przywołać, jak udział armii FR w konflikcie syryjskim tłumaczył dyrektor rosyjskiego Centrum Badania Krajów Bliskiego Wschodu i Azji Środkowej Siemion Bagdasarow.
„Jest to nasza ziemia! Stąd właśnie do nas przyszła cywilizacja! Być może ktoś zapomniał? Tak w ogóle to z Antiochii przyszli do nas pierwsi mnisi. Duchowni na Rusi byli Syryjczykami. Z pochodzenia nie byli Grekami, lecz Syryjczykami. I w czasie obchodów 300-lecia rodu Romanowów całą liturgię odprawiała nie rosyjska Cerkiew prawosławna, lecz antiochijska Cerkiew prawosławna. Gdyby nie było Syrii, nie byłoby Antiochii, nie byłoby prawosławia i nie byłoby Rusi! Jest to nasza ziemia! Są to nasze święte miejsca!”
– histerycznie wołał rosyjski nadworny uczony przed kamerami w studiu telewizyjnym.
PRZECZYTAJ:
Zabójstwa kobiet i dzieci. Prawie 80 procent masakr w Syrii na sumieniu Assada i Putina
Erdoğan nazwał Baszara al-Assada terrorystą, który zabił co najmniej milion osób
Syryjskiego dyktatora Baszara al-Asada należy postawić przed sądem międzynarodowym – Makron
Rzeź w Aleppo! Kukiełki Putina mordują niewinnych cywiłów, w tym kobiet i dzieci!
„Malutki głos Aleppo” Bana Al-Abed najbardziej bała się śmierci
CIA: Rosja stosuje w Syrii taktykę „spalonej ziemi”
Trump musi pamiętać, że Putin – to wojenny zbrodniarz – Politico
WĘZEŁ GORDYJSKI BLISKIEGO WSCHODU
Globalna geopolityczna gra w regionie:
- Arabia Saudyjska i Stany Zjednoczone wspierają syryjską opozycję i Kurdów;
- Rosja, Iran (fundamentaliści islamscy), a także terroryści z Hezbollahu popierają krwawego dyktatora Baszszara al-Asada;
- Turcja walczy jednocześnie przeciwko Kurdom wspieranych przez Amerykanów i przeciwko siłom kremlowskiej kukiełki Baszara al Asada
- Izrael, unikając starcia z Rosją, jest przeciwny Iranowi i Hezbollahowi.
Konflikt interesów graczy globalnych: Rosja vs Stany Zjednoczone.
Sojusznicy sytuacyjni:
1. Rosja, Iran, terroryści z Hezbollahu, reżim syryjskiego dyktatora Baszszara al-Asada, rosyjska agentura w ISIS.
2. Stany Zjednoczone, Arabia Saudyjska, Izrael, Kurdowie, syryjska opozycja demokratyczna i niektóre ugrupowania islamskie.
Głównymi regionalnymi graczami są: Arabia Saudyjska, Izrael, Iran i Turcja.
Główna oś konfrontacji: Konflikt między regionalnymi potęgami (Iran vs Arabia Saudyjska).
Konflikt religijny: Szyici (Iran) przeciwko Sunnitom (Arabia Saudyjska).
Konflikty nie do pogodzenia: Iran (Hezbollah) vs Izrael; Organizacja Wyzwolenia Palestyny vs Izrael; Baas vs Izrael.
Jagiellonia.org
ZOBACZ TAKŻE:
Ostatnie komentarze