Google postanowił obniżyć pozycję materiałów publikowanych przez media należący do Kremla – portalu Sputnik i telewizji RT – w swoim wewnętrznym rankingu, aby podjąć w ten sposób walkę z rosyjską propagandą. Szef firmy matki Google’a podkreśla, że najwyższy czas zająć się problemem szerzenia dezinformacji.
Eric Schmidt, szef firmy Alphabet, zapowiedział to podczas Międzynarodowego Forum Bezpieczeństwa w Halifaxie w Kanadzie
– informują portale internetowe.
BBC zwraca na swym portalu uwagę, że telewizja RT została uznana przez agencje wywiadowcze USA za „rosyjską państwową machinę propagandową”.
PRZECZYTAJ:
Na portalu RT wyrażono opinię, że takie posunięcie Google’a jest formą cenzury. Wskazano, że w przyszłości materiały RT trudniej będzie znaleźć za pomocą wyszukiwarki Google’a.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Schmidt podkreślił w Halifaxie, że nie jest zwolennikiem cenzury, natomiast zdecydowanie opowiada się za stosowaniem rankingu.
To bardzo uzasadnione pytanie, jak klasyfikujemy, A czy B, prawda? I robimy, co w naszej mocy w wielu milionach rankingów każdego dnia
– cytuje BBC wypowiedź Schmidta.
Szef rosyjskiego Roskomnadzoru (państwowego regulatora w sferze łączności i mediów) Aleksandr Szarow zapowiedział oficjalne zwrócenie się do Google’a o wyjaśnienie, co w tym przypadku oznacza pojęcie „ranking”.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
ZOBACZ TAKŻE:
Ukryta wojna przeciwko Zachodowi. Doktryna generała Gierasimowa
Kontrolowany chaos: jak Rosja zarządza swoją polityczną wojną w Europie (RAPORT)
Globalne imperium kłamstwa. Ile kosztuje rosyjska wojna informacyjna?
Technologia manipulacji i kłamstwa. Rosyjska wojna informacyjna – The Atlantic Council
FSBook. Rosyjska firma inwestowała miliony w Facebook i Twitter
Długie ramię Moskwy. Jest dowód na związki hakerów Fancy Bear z Kremlem. Ta lista szokuje!
Facebook zarobił 100 tys. dolarów na reklamie rosyjskiej propagandy!
Separatyzm w cieniu Kremla. Dwa lata temu separatysci z całego świata spotkali się w Moskwie
Ostatnie komentarze